W Wielkanoc, 12 kwietnia około 11:00 policja została powiadomiona o zdarzeniu, do którego doszło w sobotę późnym wieczorem. Z uwagi na dwie wersje zdarzeń ustalany jest jego dokładny przebieg.
!reklama!
Z relacji świadków jedna rzecz jest pewna – 38-latek zaatakował psa sąsiada zadając kilka ciosów maczetą, sprawca w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Podczas badania w wyniku interwencji policji okazało się, że przestępca miał w organizmie ponad 3 promile. Właściciel zwierzęcia spał podczas zdarzenia i dopiero rano powiadomił policję, gdy zauważył obrażenia u swojego psa.
Obecni na miejscu zdarzenia funkcjonariusze odebrali oskarżonemu maczety i aresztowali go. Psa przewieziono do łódzkiego schroniska przy ul. Marmurowej, gdzie udzielana jest mu pomoc weterynaryjna. Przechodzi rekonwalescencje po operacji.
Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.