Ze względu na unijne finansowanie wielu łódzkich inwestycji drogowych, i oddanie ich w terminie (do 2023 roku) miasto nie jest w stanie uniknąć kumulacji robót drogowych. Do przedłużającej się w ramach „Tramwaju dla Łodzi” budowy na al. Śmigłego-Rydza, dołączy kompleksowy remont ul. Przybyszewskiego.
!reklama!
Ul. Przybyszewskiego zostanie częściowo zamknięta - na odcinku od ul. Lodowej do placu Reymonta. Drogowcy nie wejdą jedynie na fragment od wiaduktu do al. Śmigłego-Rydza (otwarte też ma być skrzyżowanie z aleją).
Duże utrudnienia w ruchu sprawi modernizacja infrastruktury tramwajowej. Na ten moment wiadomo, że w okolicy ruch przeniesie się głównie na ul. Dąbrowskiego i Zarzewską.
Wyremontowana ul. Dąbrowskiego powinna wytrzymać takie natężenie ruchu. Gorzej może być ze stanem nawierzchni ul. Zarzewskiej, która sama wymaga remontu. Miasto początkowo chciało przeznaczyć na ten cel około 6 mln zł. Wszystkie oferty przetargowe zakładały jednak dużo większe koszty. Za remont najmniej zażyczył sobie budowlany potentat; firma Strabag zgodziła się na 11,2 mln. Na ostatniej sesji radni miejscy zdecydowali się wyłożyć z budżetu brakującą kwotę.
Zgodnie z pierwotnym zamysłem urzędników remont ul. Zarzewskiej miał zacząć się w wakacje i zakończyć do połowy grudnia tego roku. Przez opóźnienie ten termin nie jest realny. Póki co ZIM nie odpowiedział jeszcze na pytania o to, kiedy prace mają się zacząć i zakończyć.
źródło: Gazeta Wyborcza
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.