reklama
reklama

Zboczeniec na łódzkich Bałutach?! Miał obnażać się bez skrępowania w parku!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Google Street View

Zboczeniec na łódzkich Bałutach?! Miał obnażać się bez skrępowania w parku! - Zdjęcie główne

Zboczeniec na łódzkich Bałutach?! Miał obnażać się bez skrępowania w parku! | foto Google Street View

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Ostatnio na jednej z grup na Facebooku pojawił się zaskakujący post. Na Bałutach miało dojść do wulgarnej sytuacji. Podobno pewien mężczyzna zaczął obnażać się w parku im. Szarych Szeregów. Łodzianie twierdzą, że to nie pierwszy taki przypadek.
reklama

Szokujące doniesienia z Bałut

8 marca na łódzkiej osiedlowej grupie "Bałuty Mieszkańcy" pojawił się wpis dotyczący bardzo poważnej sprawy. 

- UWAGA, UWAGA!!!! Dziewczyny / kobiety, uwaga na zje**, który wyskakuje z krzaków i się masturbuje. Park Pękniętego Serca i te okolice dziś o godzinie 19/20 - pisze internauta.

Łodzianin w komentarzu dodaje, że ów mężczyzna na samym początku miał być widziany przy ulu pszczół, a następnie za Żabką na ulicy Emilii Plater. Mieszkaniec miasta podał także szczegóły dotyczące wyglądu i zachowania opisywanej przez siebie osoby.  

- Około 170-180 cm wzrostu, wiek między 30-40 lat, kurtka ciemnoniebieska, mówi sam do siebie - informuje facebookowicz.  

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy. 

- Jakiś czas temu miałam tą nieprzyjemność widzieć go - Urzędnicza koło Pojezierskiej, niedaleko pawilonów - pisze internautka. 

Głosów jest więcej.

- Ostatnio dziada przepłoszyłem z przejściówki pomiędzy Zielną a Marynarską, tam też grasuje zbok - dodaje użytkownik Facebooka.

Mieszkańcy Łodzi liczą na pomoc policji

Łodzianie zwracają uwagę na to, że problem ten pojawia się regularnie. 

- Wrócił już tu, sezon zaczyna od marca cyklicznie co roku - informuje facebookowiczka. 

Pewna internautka twierdzi, że podobnych mężczyzn jest więcej. 

- Któregoś dnia, wychodząc z psem (koło 5 rano) w ZIMIE, stał gość, walił se gr***ę, na chodniku i wiadomo, była 5 rano, ZIMA, więc ciemno, to sobie f***rę telefonem podświetlał... To się nazywa DESPERACJA. Zdarzenie miało miejsce przy kamienicy na Franciszkańskiej. Niestety na Bałutach kręci się parę takich d***li - brzmi jeden z komentarzy. 

Pojawiają się również głosy dotyczące informowania o takich sytuacjach policji.

- Na co Wy jeszcze czekacie? Policję zawiadomić! Niech wzmoże tam patrole, nagrać zboka telefonem - pisze internautka. 

Poprosiłem policję o szczegółową wypowiedź dotyczącą omawianego przez facebookowiczów problemu. Spytałem także, czy w związku z tymi doniesieniami, można liczyć na zwiększoną liczbę patroli w opisywanej okolicy. Do chwili publikacji tekstu nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi. Cierpliwie czekam na wiadomość zwrotną.  

Aktualizacja:

23 marca dostałem od policji mejla dotyczącego powyższej sprawy.

- W odpowiedzi na zadane pytanie uprzejmie informuję, że w ostatnim czasie łódzcy policjanci nie otrzymali zgłoszeń dotyczących mężczyzny obnażającego się bądź masturbującego się we wskazanych miejscach publicznych. Policjanci reagują na wszelkie przejawy zakłócenia porządku publicznego i kierując się dobrem mieszkańców miasta, podejmują adekwatne kroki również w celu wyeliminowania ewentualnych nieobyczajnych praktyk. Patrole są dyslokowane z uwagi na bieżące potrzeby służby oraz prowadzoną analizę zagrożeń - informuje kom. Marcin Fiedukowicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama