reklama
reklama

Znany aktor komentuje zarzuty: "Jestem rzecznikiem pacjentów medycznej marihuany"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Marcin Kułakowski, PISF/ Wikipedia

Znany aktor komentuje zarzuty: "Jestem rzecznikiem pacjentów medycznej marihuany" - Zdjęcie główne

Aktor Antoni K. odniósł się do zarzutu prokuratury, opublikował oświadczenie na Instagramie | foto Marcin Kułakowski, PISF/ Wikipedia

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Antoni K., który w czwartek usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym pod wpływem substancji psychotropowej, opublikował treść swoich zeznań na komisariacie i oświadczenie. Twierdzi, że zażywa medyczną marihuanę, zaleconą przez lekarza, czuje się także rzecznikiem pacjentów takich jak on. Mężczyzna przekonuje, że stosuje THC w leczeniu stwardnienia rozsianego.
reklama

Przypomnijmy, że Antoniego K. zatrzymali policjanci 18 lutego na warszawskiej Woli. 

- Kierowca Audi został przebadany pod kątem alkoholu. Był trzeźwy. Natomiast narkotest wykazał, że znajduje się pod wpływem środków odurzających - poinformował wtedy PAP Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.

Antoni K. z zarzutem prowadzenia auta pod wpływem narkotyków

Antoni K. został w czwartek przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym pod wpływem substancji psychotropowej w postaci delta 9 tetrahydrokannabinolu - przekazała w czwartek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

- Podejrzany nie przyznał się do zarzutów. Złożył wyjaśnienia – dodała.

Delta 9 tetrahydrokannabinol występuje w konopiach indyjskich. Aktor opublikował na swoim Instagramie oświadczenie. 

- Stało się dla mnie powinnością, by w obecnej sytuacji podjąć rolę rzecznika pacjentów medycznej marihuany, u których THC utrzymuje się w płynach ustrojowych nawet kilka dni od ostatniego zażycia i nie jest to związane z upośledzeniem zdolności prowadzenia pojazdów - napisał Antoni K.

Celebryta zamieścił także zdjęcia swoich zeznań. 

- Stężenie wynika z zażycia marihuany medycznej, kupionej w aptece, w oparciu o założenia lekarza. Zażyłem leki około 15 godzin przed prowadzeniem pojazdu. Powszechną wiedzą jest, że efekt psychoaktywny po zażyciu marihuany, w tym zaburzenia zdolności prowadzenia pojazdów, trwają około 4 godzin od zażycia, w przypadku waporyzacji. Podobne w tym zakresie są zalecenia lekarza, który prowadzi moje leczenie marihuaną - wyjaśnia Antoni K.

Aktor poinformował również, że dąży do ustalenia, czy prokuratura zabezpieczyła nagrania z kamer policjantów, którzy go zatrzymali, by pokazać, w jakim rzeczywiście był stanie. Zapowiada, że będzie publikował badania, z których wynika, że utożsamianie THC we krwi kierowcy z upośledzeniem zdolności prowadzenia czy uzależnieniem, jest błędne.

Za kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków grozi nawet do 2 lat więzienia.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama