Łódzkie zoo powstało w 1938 roku na ostatnim skrawku Puszczy Łódzkiej, w granicach osiedla Zdrowie. Dziś jest znane w całej Europie głównie z powodu Orientarium, które uznawane jest za jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie.
Zoo w Łodzi. Takie były jego początki
Orientarium jest pawilonem poświęconym faunie i florze Azji Południowo-Wschodniej. Na jej terenie, ale także zoo spędzimy czas na oglądaniu jedynych w Polsce okazów takich zwierząt, jak ariranie amazońskie, orangutany sumatrzańskie, krokodyle gawialowe, czy psy leśne. Całość ma 16,64 ha. A jak było pół wieku temu?Wówczas ogród zajmował obszar 8,9 ha. Dopiero po 1950 roku powiększył swoją powierzchnię niemal dwukrotnie. W historii łódzkiego zoo niektóre zwierzęta zapisały się na dłużej. Mowa m.in. jeleniu o imieniu Boruta, który był pierwszym zwierzęciem ulokowanym w ogrodzie. Zwierzę przywędrowało do centrum miasta i zostało złapane na placu Reymonta.
Wśród słynnych lokatorów ogrodu należy wymienić znaną z łagodności i przyjaznego usposobienia pierwszą słonicę Magdę. Po jej śmierci w ogrodzie zamieszkała inna słonica o tym samym imieniu. Łódzki ogród w całkiem dobrej kondycji przetrwał II wojnę światową, a po wyzwoleniu, w roku 1945 trafiła tu znaczna część zwierząt ze zniszczonego ogrodu z Wrocławia.
Jak przez lata zmienił się łódzki ogród zoologiczny? Dzięki archiwalnym fotografiom, które zostały umieszczone na stronie Miastograf, możemy przekonać się, jak wyglądał ponad pół wieku temu.
Czytaj również: Czwartek z historią: Żądali pracy, chleba i sprawiedliwości. Tak wyglądała kampania wyborcza w Łodzi przeszło 100 lat temu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.