Pierwszy koncert Depeche Mode odbył się we wtorek i zapełnił łódzką Atlas Arenę niemal do ostatniego miejsca. Nie inaczej było w czwartek. Nie ma się, co dziwić, występy tej grupy to coś, na co warto czekać.
Hołd dla Fletcha. Depeche Mode po raz drugi zagrali w Łodzi
Czwartkowe wydarzenie to 17 koncert grupy w Polsce. Ostatnim razem depeche pojawili się w Polsce w 2023 roku w Krakowie i w Warszawie. Fani, wychodząc wywczas z występu, już odliczali dni do kolejnego spotkania z grupą.Tradycyjnie już na koncercie nie zabrakło utworu poświęconemu nieżyjącemu artyście. Andy Fletcher zmarł 26 maja 2022 roku. Od tego czasu każdorazowo utwór "World in my Eyes" jest dedykowany zmarłemu muzyki. Dodajmy, że trasa „Memento Mori”, która promuje piętnasty już studyjny album zespołu, poświęcona jest pamięci Andy’ego.
O muzyku nie zapomnieli również fani, którzy podczas utworu piosenki "Behind the weel" utworzyli animację świetlną z komórek, która stworzyła wielką literę "X", oddając w ten sposób hołd dla Fletcha.
Więcej o koncercie Depeche Mode w Łodzi przeczytacie w artykule: Tysiące fanów Depeche Mode zjechało do Łodzi. Ich koncerty to od lat czysta energia [ZDJĘCIA]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.