Właśnie zakończył się Łódź Summer Festival, który był jednocześnie obchodami 601. urodzin naszego miasta. Mimo chłodnej i deszczowej pogody, mieszkańcy Łodzi oraz goście z całej Polski z entuzjazmem uczestniczyli w niedzielnych wydarzeniach festiwalowych.
Na scenie tego dnia pojawiły się największe gwiazdy polskiej muzyki, które przyciągnęły fanów i mieszkańców Łodzi pomimo chłodnej, deszczowej pogody.
Ostatni dzień koncertowy 601. urodzin Łodzi otworzyła legendarna Beata i Bajm, której energetyczne utwory rozgrzały publiczność. Artystka wraz ze swoim zespołem zaprezentowała swoje największe przeboje tj. "Biała armia", "Ta sama chwila, czy "Co mi Panie dasz".
Następnie scenę przejął Kizo, wprowadzając hip-hopowe brzmienia na teren festiwalu. Zaraz po Kizo wystąpiła Young Leosia, która zyskała ogromny aplauz od zgromadzonych widzów. Raperka, ku uciesze przybyłych fanów wykonała swoje największe przeboje. Do jednego z nich zaprosiła na scenę występującego przed nią Kizo.
Kulminacyjnym punktem wieczoru był norweski duet grający muzykę elektroniczną Röyksopp. W skład zespołu wchodzą Torbjørn Brundtland i Svein Berge. Duet zakończył festiwal wyjątkowym setem, łączącym różnorodne gatunki muzyczne.
Pomimo niepewnej pogody, atmosfera na festiwalu była pełna entuzjazmu i radości. Organizatorzy już teraz zapowiadają, że przyszłoroczna edycja będzie jeszcze bardziej imponująca. Zapraszamy do świętowania kolejnych urodzin Łodzi na Łódź Summer Festival 2025!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.