Łódzki szlak wypieków. Autorskie drożdżówki
Te pierwsze oferuje niewielka piekarnia zlokalizowana na odcinku Piotrkowskiej między al. Piłsudskiego a ul. Zamenhofa. Spróbujemy tam:
- Autorskich wypieków na bazie ciasta drożdżowego
- jak można przeczytać na stronie internetowej.
Łódzki szlak wypieków. Klienci zachwyceni
Obok wystawionych w przeszklonej witrynie przysmaków nie sposób przejść obojętnie. Kupimy tu zarówno tradycyjne drożdżówki z serem, jak i bardziej wyszukane, np. z jagodą i mascarpone. Są też rurki z ciasta francuskiego z kremem waniliowym i cukrem dekoracyjnym, a także cynamonki, malinianki i rogale maślane.
- Lepszej drożdżówki nigdy nie jadłam! A rollsem z pistacją przeszliście samych siebie! Uczta dla podniebienia
- Coś przepysznego! Jagodzianka 10/10, drożdżówka z serem również 10/10!
- Przepyszne drożdżówki. Bardzo dobre nadzienie, ciasto puszyste i smaczne
- tak o Łódzkiej Drożdżówce piszą łodzianie.
Łódzki szlak wypieków. Z maliną i białą czekoladą
Kilka kroków dalej natkniemy się na Gorącego Precla. Kupimy tu charakterystycznie zwinięte przysmaki wypiekane w wersji zarówno na słodko, jak i na wytrawnie.
- Najczęściej łodzianie kupują precle z maliną i białą czekoladą, a także z pistacją. Poza tym popularnością cieszą się także te z serem, makiem czy solą
- mówi pani menadżer i dodaje, że największy ruch i zainteresowanie preclami jest zauważane w weekendy.
Łódzki szlak wypieków. W drodze do pracy
Przechodnie nie szczędzą preclom komplementów.
- Często tu zaglądam, przyznaję. Zwykle biorę precla z czekoladą i konsumuję go, idąc do pracy
- zdradza pani Małgorzata.
Z kolei pan Piotr uważa, że precel jest świetnym przerywnikiem podczas pracowitego dnia.
- Niedaleko mam biuro i ze znajomymi na zmianę przynosimy sobie do niego precle.
Łódzki szlak wypieków. Pączki z pistacją
Na szlaku wypieków z Piotrkowskiej są także pączki.
- Klienci najczęściej pytają o te z pistacją oraz z różaną marmoladą
- mówi pani Zuzanna, ekspedientka w Gorącej Pączkarni.
Łódzki szlak wypieków. Kolejka się nie kończy
Choć wielbicieli pączków, podobnie jak precli, najwięcej jest w weekendy, to w tygodniu wiele osób kupuje je sobie jako przekąskę do pracy.
- Jest też sporo zamówień przez kurierów
- dodaje pani Zuzia.
Do okienka, w którym przyjmuje zamówienia, co kilka chwil ustawia się kolejka. Klienci zwykle biorą po jednym pączku, choć zdarzają się też większe zakupy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.