Podczas uroczystej gali kołyskę Newtona otrzymał Sławomir Fijałkowski, twórca i dyrektor Kina Charlie.
Kino Charlie z kołyską Newtona
Doceniono 30-letni wkład placówki w życie kulturalne Łodzi.
– Jestem wzruszony. To jest coś wyjątkowo szczerego. Kino Charlie jest zbudowane wokół społeczności dobrego kina. Ale prezentujemy również muzykę, sztukę w ogóle
– mówił ze sceny.
Podczas gali przyznano także tytuł „Zasłużony dla łódzkiej kultury 2024”. Otrzymał go jazzman Michał Urbaniak. Artysta wyraził wdzięczność za nagrodę. Podkreślił, że bardzo dobrze czuje się w Łodzi.
Nagrody wręczała m.in. Barbara Mrozińska-Badura, prezes Telewizji Toya. W uroczystości wziął także udział wiceminister kultury, Maciej Wróbel.
– Niezmiernie miło mi gościć w Łodzi. Ważne, abyśmy pamiętali, że kultura to nie dekoracja codzienności, to jej fundament
– powiedział.
Dodajmy, że nie przez przypadek plebiscytowymi nagrodami są kołyski Newtona. Urządzenie to pokazuje bowiem, jak energia przenosi się w świecie materii.
"W każdej nagrodzie znajduje się kula wykonana ze szczerego złota. Laureat może po nią sięgnąć, kiedy będzie potrzebował kapitału na realizację kolejnych wyzwań. W naszym Plebiscycie od zawsze spotykają się masowe wydarzenia i mniejsze, ambitne realizacje. Tak samo, bowiem jak organizacyjny rozmach liczą się nowatorski pomysł, wysoki artystyczny poziom i efekt, który sprawia, że lepiej myślimy o naszym mieście"
– czytamy na stronie Telewizji Toya.
Dodajmy, że na zakończenie piątkowej gali wystąpił Maciej Maleńczuk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.