reklama
reklama

Gomunice wciąż przyciągają turystów. To urokliwe letnisko jest bardzo blisko Łodzi [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Gomunice wciąż przyciągają turystów. To urokliwe letnisko jest bardzo blisko Łodzi  [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
25
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
ŁódzkieW to miejsce przyjeżdżali letnicy m.in. z Łodzi i Piotrkowa. Wille, które gościły turystów, w większości nie są już tak okazałe. Zachowały jednak mnóstwo uroku.
reklama

Pensjonaty w Gomunicach w powiecie radomszczańskim najbardziej oblegane były pod koniec XIX wieku. Stacyjka kolejowa, a także uruchomiona tu w 1880 roku stacja telegrafu państwowego, stały się oknem na świat dla okolicznych wiosek, m.in. sąsiadującego z Gomunicami Wojciechowa. 

Rozwój dzięki kolei

To tu, korzystając z nowych możliwości transportowych, pod koniec XIX wieku łódzki fabrykant Juliusz Heinzel otworzył tartak drzewny i to tu przeniósł swoją działalność hrabia Wojciech Poletyło, właściciel fabryki mebli giętkich po pożarze swoich zakładów na Lubelszczyźnie. Powstało osiedle fabryczne, tzw. familioki, które później były miejscem rekonwalescencji legionistów, ale w Gomunicach, Wielkim Borze, niedalekich Kocierzowach czy Kletni, wśród strzelistych sosen, zaczęły też wyrastać letniskowe wille.

reklama

- Historia Gomunic wiąże się nierozerwalnie z rozwojem kolei. Zauważono, że poprawiła się możliwość transportu, że mamy położenie wśród lasów, a takie miejscowość zyskują na popularności, i postanowiono to wykorzystać 

- mówi Elżbieta Sukiennik, kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej w Gomunicach.

Wille miały imiona

Wille budowali właściciele majątków ziemskich, fabrykanci. Ich styl nawiązywał do architektury dworkowej, stylu alpejskiego czy zakopiańskiego, czego przykładem była "Zakopianka" z 1929. Były luksusowo wyposażone, a swój udział w tym miały pobliskie zakłady mebli. 

Goście mieli do swojej dyspozycji wiele wygód i atrakcji. Jeżdżono nad rzekę Widawkę, plażowano przy młynie Fryszerka.

reklama

Panowie mogli wędkować i łowić ryby, panie jeździć konno, ale były też korty tenisowe czy bilard. Turystów chętnych na "wywczasy" w Gomunicach i okolicach nie brakowało, bo przez cały okres funkcjonowania letnich mieszkań ich właściciele dbali o reklamę. Ogłoszenia były w prasie, ale wizerunki willi zdobiły też pocztówki.

Pensjonaty, pałacyki...

Każdy z pensjonatów miał swoją historię. "Antonina" była murowanym pałacykiem z drugiej dekady XX wieku, później służyła jako szkoła legionowa, a także siedziba... Milicji Obywatelskiej. "Irena", willa zlokalizowana przy ul. Wojska Polskiego, została nazwana na cześć córki właścicieli, magistra farmacji. "Preparanda" była pałacykiem wybudowanym przez rosyjskiego filantropa i urzędnika, i początkowo służyła jako zakład dla sierot. W międzywojniu była popularnym pensjonatem wakacyjnym z 24. pokojami, którego współwłaścicielem był adwokat z Piotrkowa Trybunalskiego. 

reklama

W "Reginie" i "Rozalii" leczyli się legioniści, obu willi już dziś nie ma. W "Palestynce" (ul. Słowackiego) po II wojnie światowej wypoczywali ocaleni z Holokaustu Żydzi z Sosnowca i Będzina. Były też wille, których budowę zainicjowała Kazimiera Zarembina, w tym pierwsze letnie mieszkanie wybudowane w 1893 roku przy drodze do Pytowic.

Nadal zachwycają detalami

Nie ma już "Belwederu", nie ma też drewnianej "Kazimiery" stojącej w pobliżu urzędu gminy. Powstała w końcówce XIX wieku jako letnia posiadłość dla rodziny Heinzlów. Później zmieniała właścicieli, mieścił się tu m.in. ośrodek zdrowia. Dziś w miejscu pensjonatu stoi nowoczesne przedszkole

reklama

Ale w Gomunicach ciągle można znaleźć kilka dawnych willi przypominających o letniskowej historii gminy. Wyróżniają się wśród obecnej zabudowy, są w większości prywatne i zamieszkałe. Uwiecznione w czasach świetności i napływu letników zachwycają detalami architektonicznymi, rozległymi ogrodami i zadowolonymi turystami.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo