Artyści zaprezentowali najpiękniejsze utwory ze znanych oper i operetek. Nie zabrakło odrobiny humoru zarówno w repertuarze, jak i wśród artystów.
Orkiestra księżniczek w Filharmonii Łódzkiej
Tuż przed godziną 17.00 w niedzielę 29 października sala Filharmonii Łódzkiej zapełniła się po brzegi. Na scenie pojawiła się orkiestra smyczkowa, w której zagrały ubrane w piękne kolorowe suknie księżniczek artystki. Przewodził im „książę”, który grał na skrzypcach.Był to drugi koncert pierwszej na świecie orkiestry księżniczek. W trakcie koncertu publiczność mogła posłuchać takich utworów jak „Nad pięknym modrym Dunajem”, Arię Barinkaya „Wielka sława to żart”, Duet wszech czasów „Usta milczą dusza śpiewa”, polkę „Tritsch- Tratsch” oraz słynny „Marsz Radeckiego”.
Królowały utwory Johanna Straussa, nie zabraknie także popisowych arii z najsłynniejszych operetek „Zemsta nietoperza”, „Baron cygański”, „Wesoła wdówka”, „Księżniczka czardasza” oraz „Kraina uśmiechu”.
Koncert Wiedeński w łódzkiej Filharmonii
Zarówno orkiestra, jak i operowe głosy prezentowały się w pięknych sukniach balowych. Poza piękną muzyką, na scenie pojawili się tancerze, którzy przygotowali zabawne choreografie, wprawiając publiczność w dobry nastrój.Nie zabrakło żartów i zaplanowanych sprzeczek wśród artystów, skeczów i niespodzianek dla publiczności. Program oferuje zarówno muzykę poważną, jak i powrót do nostalgii. Widownia śmiała się i śpiewała wraz z artystami ulubione utwory.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.