reklama
reklama

Ile kosztuje wesele? Te ceny mogą przyprawić o zawrót głowy [galeria]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Ile kosztuje wesele? Te ceny mogą przyprawić o zawrót głowy [galeria] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

MPK ŁódźSkromne przyjęcie dla najbliższych czy wystawna uroczystość na 150 osób? To pytanie zapewne zadaje sobie wielu nowożeńców. Ile kosztuje organizacja wesela? Jakie pieniądze trzeba przeznaczyć na catering? Ile kosztują suknia ślubna i garnitur? Szczegóły znajdziecie w galerii.
reklama

Skromne czy wystawne wesele? Jakie podejście do sprawy mają łodzianie?

Jedno jest pewne, to ma być wyjątkowy dzień w życiu. Jak ma wyglądać? To już kwestie indywidualne. Jedni marzą o dużej imprezie, inni o kameralnej uroczystości.

- Zdecydowaliśmy się z mężem na skromną uroczystość - mówi pani Paulina ze Śródmieścia. - Po uroczystości zaprosiliśmy rodziców, chrzestnych i świadków na obiad. Wszystko odbyło się tak jak sobie wymarzyłam, bez przepychu i wzruszająco.

- Wyznaję zasadę, że ślub i wesele ma się raz w życiu. To świetna okazja, by cieszyć się swoim szczęściem z rodziną i znajomymi. Uważam, że wesele powinno być wyjątkowym świętem, a duża liczba zaproszonych gości tylko potęguje wyjątkowość tego dnia. To jedna z niewielu okazji w życiu, by spotkać się w gronie bliskich. Tym bardziej, że jesteśmy coraz bardziej zabiegani - do tego stopnia, że ciężko wygospodarować nawet kilka godzin na spotkanie w ciągu tygodnia - podkreśla pan Maciej z Widzewa.

reklama

To, jak będzie wyglądało wesele zależy też od zasobności portfela narzeczonych i ich rodzin. Rodzice przecież w większości dorzucają się do organizacji wesela. Za kameralne przyjęcie trzeba zapłacić mniej.

Ile kosztuje wesele? Sprawdziliśmy ceny

Ile kosztuje wesele? Jak wynika z danych Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych średni wydatek na imprezę dla 100 do 150 osób to od 50 do 80 tysięcy złotych. Wartość rynku ślubnego oscyluje w graniach 7 miliardów złotych, a w kopertach nowożeńcy dostają rocznie 2,5-3 miliardów złotych. Wspomniane kwoty to mediana, a najbogatsze pary w Polsce potrafią wydać nawet kilkaset tysięcy złotych na wymarzone przyjęcie ślubne. 

reklama

Przeciętnie para młoda wydaje średnio 40 tysięcy złotych. Mowa o małym przyjęciu dla rodziny i najbliższych. Jednak coraz więcej par chce, aby ten dzień był wyjątkowy pod wieloma względami, nie szczędząc przy tym środków. 

Ile kosztuje wesele? To pytanie zadaje sobie każda para narzeczonych.

W galerii znajdziecie informacje na temat cen - cateringu, orkiestry, strojów itp.

To oczywiście tylko wybrane koszty organizacji wesela. Cena uzależniona jest od wielu czynników, w tym przede wszystkim od liczby gości, miasta, w którym organizowane jest przyjęcie (z reguły im większa miejscowość, tym drożej) oraz indywidualnych preferencji pary młodej. Można wybrać suknię od krawcowej za kilka tysięcy albo model od Very Vang za niebotyczne pieniądze. Co warte podkreślenia, ceny poszły w górę, o 10-15 procent. 

reklama

- Młoda para coraz częściej chce zaskoczyć swoich gości. W związku z tym wynajmują czekoladowe fontanny, fotobudki czy animatorów - mówi Joanna Hoc-Kopiej, reprezentująca Dwór Korona Karkonoszy. - Zdarza się, że młodzi wypuszczają białe gołębie z klatki czy motyle, aby zapewnić sobie szczęście w małżeństwie. Niektóre wesela przybierają mniej formalny charakter, a zamiast orkiestry o oprawę muzyczną dba DJ, niekiedy organizując również karaoke. 

Pandemia zrewolucjonizowała rynek weselny

Pandemia zrewolucjonizowała rynek weselny w Polsce. Coraz więcej par decyduje się na imprezę „ad hoc”, czyli spontaniczne przyjęcie organizowane z miesiąca na miesiąc. Dlaczego? Wszystko za sprawą zmieniających się przepisów i wprowadzanych obostrzeń. Co ciekawe, część imprez odbywa się w nietypowe dni, tj. w środę lub czwartek. Ile kosztuje wesele organizowane w tygodniu? Średnio od 10 do 15 proc. mniej za osobę niż w przypadku weekendów. 

reklama

- Przed pandemią przyjęcia weselne z reguły były organizowane w weekend. To najwygodniejszy termin dla młodych par i ich gości pod wieloma względami - dodaje Joanna Hoc-Kopiej. – Z naszych obserwacji wynika, że młodzi nadal najchętniej wybierają sobotę oraz niedzielę na organizowanie przyjęć. Te wciąż są wystawne, a młodzi nie szczędzą pieniędzy na dodatkowe atrakcje. Co ciekawe, są w stanie wydać więcej pieniędzy, jeśli zaproponujemy im nietypowe rozwiązania w postaci dodatkowych, niestandardowych atrakcji. 

- Przez pandemię pary młode zmieniły sposób planowania swoich uroczystości ślubno-weselnych z długoterminowego, rok-dwa do przodu, do krótkoterminowego, ograniczającego się do 2-4 miesięcy - powiedziała PAP Valentina Pokrovskaya z Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. Dodała, że zdarzają się też zapytania z zaledwie 2-3-tygodniowym wyprzedzeniem.

Jak wskazała, większość nowożeńców zaplanowało swoje uroczystości weselne pod koniec czerwca, w lipcu i w pierwszej połowie sierpnia, pamiętając o doświadczeniach z zeszłego roku, kiedy wesela mogły odbywać się w zasadzie bez restrykcji dopiero w tym okresie. - Z tego względu sezon 2021 jest dla nas szczególnie intensywny, a śluby i wesela odbywają się w zasadzie każdego dnia tygodnia - od poniedziałku do niedzieli - podała.

Konsultantka zwróciła uwagę, że sezon 2021 jest w dużej mierze „podwójnym rocznikiem” - wiele przyjęć planowanych na 2020 zostało przeniesionych na ten rok. - Pozorny duży ruch jest tak naprawdę próbą wyjścia firm +na prostą+ po ciężkim ubiegłorocznym sezonie. Wiele osób stara się realizować w okresie letnim jak najwięcej zleceń, bo widmo czwartej fali pandemii i ponownego zamknięcia sektora po wakacjach jest dla nich poważnym zagrożeniem - wskazała Pokrovskaya.

Jej zdaniem wiele osób czeka na całkowite zniesienie limitów, żeby zorganizować duże wesele. - Ale część nowożeńców zmieniło swoje plany i zamiast wielkiego przyjęcia, zdecydowali się na mniejsze grono gości, poświęcając więcej uwagi detalom i specjalnym atrakcjom - zaznaczyła.

Dodała, że większość par młodych nie ogranicza wydatków np. na dekoracje czy dodatkowe atrakcje, ale zamiast kilku mniejszych wybierają jedną, bardziej "zjawiskową".

- Podczas pandemii wzrosło zainteresowanie uroczystościami plenerowymi, z tańcami na świeżym powietrzu i ten trend może pozostać z nami na dłużej, bo takie uroczystości mają niepowtarzalny klimat - oceniła.

Pokrovskaya w imieniu branży ślubnej zaapelowała do władz o więcej informacji na temat możliwości organizowania przyjęć w obliczu ewentualnej czwartej fali pandemii, oraz ogłaszanie ewentualnych zmian w limitach z większym wyprzedzeniem. "Biorąc pod uwagę dużą liczbę osób zaszczepionych, liczymy na to, że nie zostaniemy całkowicie zamknięci - dodała.

A Wy jakie uroczystości wolicie? Skromne, a może "z pompą"?

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama