Do pierwszego zatrzymania doszło około 4:20. Przy ulicy Kilińskiego stanęły tramwaje wyjazdowe linii 2A, 2B, 16 i 18. Powodem była awaria elektryczna tramwaju. Ogłoszono 20 minut zatrzymania. Po godzinie 4:35 tramwaje ruszyły.
Utrudnienia dla podróżnych MPK Łódź
O godzinie 6:00 do zatrzymania tramwajów doszło na ulicy Pomorskiej. Na wysokości skrzyżowania Pomorska - rondo Solidarności doszło do awarii tramwaju linii 17. Na kilka minut ruch został wstrzymany.Prawie 1,5 godziny później zatrzymanie tramwajów nastąpiło przy dworcu Kaliskim. Stanęły tramwaje 10A, 10B, 12, 14 i 18 w kierunku al. Kościuszki. Po chwili tramwaje ruszyły, ale dojechały tylko do skrzyżowania Mickiewicza – Wólczańska.
Ponownie ogłoszono zatrzymanie ruchu tramwajów na trasie W-Z o godzinie 7:25, a czas wstrzymania miał wynosić 20 minut.
Podróżni komentują awarie tramwajów MPK Łódź: "dzień w dzień ta sama historia"
Ogłoszono komunikację zastępczą. Spółka poinformowała o zdarzeniu na swoim profilu na Facebooku. Internauci komentowali na bieżąco całą sytuację.
- Dzień bez zatrzymania i nieprzyjechania tramwaju i autobusu dzień stracony
- komentuje pan Grzegorz.
- To już przestało być śmieszne, to już jest po prostu żałosne
- napisała pani Aleksandra.
- Dramat, znowu
- napisała pani Ewa.
- Za migawkę płacimy jak za zboże, a i tak nie da się dojechać do pracy na czas
- dodała pani Aleksandra.
- Gdzie ta komunikacja zastępcza? Ani 12, ani 18 nie jechały w kierunku Stoki i żadnej komunikacji zastępczej. 57 opóźnione, ale wcale i tak samo 59. To są jakieś kpiny. Dzień w dzień ta sama historia. A zima w naszym klimacie występuje co roku
- pisze pani Asia.
Ruch tramwajowy na trasie W-Z został wznowiony po godzinie 8.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.