reklama
reklama

Problem pasażerów MPK Łódź: Awaria na Zachodniej powoduje, że stoi centrum

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Michał Pietrzak

Problem pasażerów MPK Łódź: Awaria na Zachodniej powoduje, że stoi centrum - Zdjęcie główne

Rady Tomasz Anielak uważa, że pasażerowie MPK Łódź maja problem, gdy na Kościuszki dojdzie do stłuczki lub awarii | foto Michał Pietrzak

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

MPK Łódź Pasażerowie MPK Łódź, podróżujący tramwajami na Zachodniej i Kościuszki mają problem, gdy dojdzie do stłuczki - nie ma autobusu, który objeżdżałby trasę - uważa radny miejski Tomasz Anielak i prosi miasto o interwencję. Jaką odpowiedź uzyskał?
reklama

Pasażerowie MPK Łódź mają problem

Chodzi o linie tramwajowe, które kursują ulicami Zachodnią i Kościuszki (na odcinku od Limanowskiego do Piłsudskiego). 

"Obecnie w sytuacjach awaryjnych (stłuczka, awaria tramwaju) nie ma żadnej możliwości objazdu trasy w sprawny sposób, aby tramwaj wrócił jak najszybciej na swój tor. Pozostaje jedynie objazd aż do dworca Łódź Kaliska i powrót do stajni jednorożców" - pisze w swojej interpelacji radny miejski Tomasz Anielak.

Radny podkreśla, że objazd tramwajem wydłuża się nawet 4-krotnie. Jego zdaniem przydałaby się linia autobusowa, która uwzględniałaby przejazd tym konkretnym odcinkiem, dawniej jeździła tędy "95". 

Samorządowiec zdaje sobie sprawę, że w takich sytuacjach wysyłana jest komunikacja zastępcza, ale jego zdaniem to czasochłonne rozwiązanie. Jak pisze, zwykle wysyłana jest z przynajmniej godzinnym opóźnieniem. 

Tomasz Anielak uważa, że to problem zwłaszcza starszych lub mniej zamożnych mieszkańców Łodzi. Ci pierwsi nie zdecydują się na spacer, a ci drudzy na taksówkę.

Sekretarz Łodzi: Stała linia MPK Łódź nie pomoże

Na interpelację radnego odpowiedział Wojciech Rosicki, sekretarz miasta, który widzi sprawę nieco inaczej. Dostrzega co prawda, że jedynym dostępnym objazdem trasy jest Gdańska w stronę Łodzi Kaliskiej lub Żeromskiego. To konsekwencja prac inwestycyjnych prowadzonych na pl. Wolności, ul. Północnej, Zielonej i  Narutowicza oraz awaryjne zamknięcie Kilińskiego przy  Narutowicza. Mimo to zdaniem sekretarza stała linia autobusowa nie pomoże.

"W sytuacji zdarzeń na trasie ŁTR, MPK-Łódź Sp. z o. o. korzysta z otwartych dla ruchu tras. Spółka dysponuje rezerwą autobusową, która w miarę możliwości i warunków drogowych jest kierowana do obsługi komunikacji zastępczej. Jednak zrekompensowanie możliwości oferowanych przez tramwaj nie jest w pełni możliwe. W takich przypadkach nawet stała linia autobusowa np. dawna 95, nie byłaby w stanie przejąć potoku pasażerskiego w trakcie zakłóceń na trasie tramwajowej" - odpowiada radnemu Wojciech Rosicki.

"MPK-Łódź Sp. z o.o. we współpracy z Zarządem Dróg i Transportu dokłada wszelkich starań, aby minimalizować czas likwidacji utrudnień dla pasażerów" - kończy swoją odpowiedź Rosicki. Zgadzacie się z tym ostatnim zdaniem?

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama