Sprawą zajmują się kryminalni z komisariatu z Górnej. 44-latek poszukiwany był listem gończym. Na sumieniu miał bowiem kradzież.
Łódź: Zbudował szałas w lasku na Górnej. Ukrywał się przed policją
Policjanci analizowali wszystkie poszlaki i ustalili, że poszukiwany może ukrywać się na terenach zielonych, z dala od skupisk ludzkich.
- Jeden z tropów prowadził do niewielkiego lasku znajdującego się na terenie łódzkiej dzielnicy Górna. W sobotę 15 kwietnia kryminalni pojechali sprawdzić swoje ustalenia - informuje Katarzyna Zdanowska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Około południa policjanci znaleźli w zaroślach, niedaleko torów kolejowych, szałas przykryty plandeką. Spał w nim mężczyzna. Był bardzo zaskoczony widokiem mundurowych. Nie stawiał oporu. Z szałasu trafił do aresztu.
To nie pierwszy taki przypadek w skali kraju. W marcu policjanci z Ostrołęki zatrzymali 40-latka, który zbudował szałas w lesie pod Gaworowem. Chciał w ten sposób uniknąć dwóch lat za kratkami.
Z kolei dwa lata temu policjanci ze Szczytna zatrzymali 47-latka z powiatu braniewskiego, który przez 7 lat unikał odpowiedzialności. Mężczyzna nie płacił alimentów. Zmieniał swoje miejsca zamieszkania.
"Sąd Rejonowy w Gliwicach z uwagi na jego lekceważącą postawę wymierzył mu karę 272 dni pozbawienia wolności. Mężczyzna chciał jednak uniknąć „odsiadki” więc postanowił ukryć się w… lesie" - czytamy w komunikacje prasowym policji.
Mundurowi kilkaset metrów od drogi, w głębi lasu natknęli się na wybudowany w ziemi szałas. Wewnątrz zastali śpiącego jeszcze 47-latka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.