Wszystko działo się w sobotę, 21 października na ul. Miast Partnerskich w Piotrkowie Trybunalskim.
Pijany 45-latek rzucił się z pięściami na policjantów
Około godziny 20:30 policjanci z komisariatu policji na Widzewie jadąc prywatnym samochodem zauważyli dziwnie jadący volkswagen. Kierujący nim nie tylko wyjechał z drogi bez pierwszeństwa je wymuszając, to jeszcze jadąc z lewej do pracy zajechał drogę policjantom.Kierowcy musieli gwałtownie hamować, inaczej mogłoby się to skończyć poważną kolizją.
- Funkcjonariusz, podążając za volkswagenem, wykorzystał pierwszy dogodny moment i gdy tylko kierujący się zatrzymał, natychmiast podbiegł do niego i wyjął kluczyki ze stacyjki, tym samym kładąc kres pijackim ekscesom 45-latka. Mężczyzna, od którego czuć było silną woń alkoholu, był bardzo niezadowolony z takiego obrotu sprawy, i po wyjściu z auta dał temu upust
- informuje Katarzyna Zdanowska, zespół prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Pijany 45-latek stał się bardzo agresywny, zaczął kopać i bić pięściami nie tylko policjantów, ale również świadka, który się wszystkiemu przyglądał.
Agresywny mężczyzna bił policjantów na ul. Miast Partnerskich w Piotrkowie Trybunalskim
Na miejsce zostali wezwani policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego, ale i to nie sprawiło, że mężczyzna się uspokoił.
- Mężczyźnie została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu w jego organizmie. Wkrótce może usłyszeć zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, grzywna i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi
- dodaje.
45-latek odpowie również za nie wykonywanie poleceń policjantów oraz za przekleństwa, których używał podczas interwencji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.