Jechał pod prąd na autostradzie A2
W środę, 1 stycznia około godziny 18 do dyżurnego zgierskiej komendy przyszło zgłoszenie o kierowcy, który jedzie drogą 702 z Piątku w kierunku Zgierza i może być pod wpływem alkoholu.Patrol policji udał się na miejsce i szybko zlokalizował odpowiedni pojazd. Funkcjonariusze zrównali się z BMW na wysokości miejscowości Wola Rogozińska.
Policjanci zrównali się z pojazdem i przy użyciu sygnałów i poleceń wydawanych ręką nakazali zatrzymanie pojazdu. Kierowca BMW zignorował polecenia i zaczął uciekać.
- mówi podkomisarz Robert Borowski, oficer prasowy KPP w Zgierzu.
W BMW poza kierowcą podróżowała jeszcze trójka pasażerów. Mimo poleceń policji kierowca uciekał drogą wojewódzką 702, łamiąc przy tym przepisy ruchu drogowego, m.in. zakaz wyprzedzania. Policja ruszyła w pościg za BMW, które na węźle Zgierz Północ wjechało na autostradę A2. Kierowca uciekał pod prąd w kierunku Poznania.
Po przejechaniu blisko 19 kilometrów pod prąd kierowca BMW zjechał na MOP, gdzie zawrócił i kontynuował ucieczkę zgodnie z kierunkiem jazdy w stronę Warszawy.
Z uwagi na brak możliwości dalszego bezpiecznego prowadzenia pościgu, funkcjonariusze odstąpili od dalszej jazdy za BMW. Obecnie policjanci zabezpieczają nagrania monitoringu celem identyfikacji kierującego BMW.
- dodaje podkomisarz.
Policja apeluje także do kierowców, którzy posiadają nagranie na rejestratorach zamontowanych w pojazdach o kontakt ze zgierskim komisariatem.
Kierowca BMW może stracić prawo jazdy, otrzymać zakaz kierowania pojazdem i wysoką grzywnę. Nagranie z pościgu autostradą A2 trafiło na stronę Stop Cham, które zobaczycie poniżej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.