Grupa Polaków została zatrzymana pod zarzutem dystrybucji narkotyków w klubach na wyspie Mykonos. Do zatrzymań doszło w sobotę, 27 lipca.
Polacy zatrzymani w Grecji
Zatrzymano trzy osoby – 40-letniego lidera gangu, 37-latkai 26-latkę. Wszyscy usłyszeli zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami oraz naruszenie ustawy o posiadaniu broni.Grecka policja podaje, że to właśnie 26-latka miała być przykrywką i głównym kontaktem z liderem szajki narkotykowej oraz towarzyszyć mu podczas transakcji.
Poza zatrzymaniami skonfiskowano m.in. samochód używany do transportu narkotyków, wagę, duże sumy pieniędzy w trzech różnych walutach, ponad 43 gramy kokainy, ponad 8 gramów metamfetaminy, 212 gramów syntetycznych narkotyków oraz ecstasy w różnych formach.
Policja rozpracowała siatkę dilerów narkotyków
Śledztwo policji wykazało, że troje zatrzymanych odgrywało ważną rolę w dystrybucji narkotyków. Wcześniej na policję trafiło zawiadomienie o ciemnym samochodzie, który jeździ po ulicach miasta, a znajdujące się w nim osoby handlują zabronionymi substancjami.Przestępcy mieli stworzyć pudełko przypominające część samochodową, w której ukryte były narkotyki, by trudno było je zauważyć podczas kontroli.
Za dostarczanie narkotyków miał odpowiadać 37-latek, który dbał, by przekazanie towaru odbywało się w miejscach zatłoczonych.
40-letni szef szajki przyjmował zamówienia za pomocą popularnego komunikatora i wyceniał towar. Przykrywką grupy miała być znana polska DJ-ka, która angażowała się w życie nocne wyspy i zyskała popularność także w mediach społecznościowych, gdzie dzieliła się swoimi występami i luksusowym życiem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.