19 lutego po godz. 8 rano policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży artykułów spożywczych ze sklepu przy ul. Żeromskiego.
Ukradł paluszki. Pójdzie siedzieć
Z półki sklepowej zniknęły paluszki.
- Na miejsce pojechali mundurowi ze śródmiejskiego komisariatu. Podczas rozmowy bacznie przyglądali się sprawcy, ponieważ tego samego dnia godzinę wcześniej złożone zostało zawiadomienie o kradzieży rozbójniczej na pobliskiej stacji benzynowej. Wówczas sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia
- informuje aspirant Kamila Sowińska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Okazało się, że przy użyciu noża 34-latek sterroryzował sprzedawcę stacji i ukradł wagon papierosów. Rysopis sprawcy zgadzał się z wyglądem złodzieja paluszków.
- Po sprawdzeniu odzieży okazało się, że ma on przy sobie nóż, którego użył wobec pracownika oraz skradziony łup
- dodaje Kamila Sowińska.
34-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty kradzieży rozbójniczej. Grozi mu do 10 lat za kratkami. Czynności prowadzone były pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Polesie. Wobec mężczyzny sąd zastosował areszt na najbliższe miesiące.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.