Policję zawiadomił znajomy kobiety
Jak informuje aspirant Kamila Sowińska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, zgłoszenie wpłynęło w niedzielę 2 lutego.
– Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, prosząc o pilną interwencję policji. Twierdził, że przyszła do niego znajoma, która ma przy sobie narkotyki. Kiedy pod wskazany adres przyjechali funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego śródmiejskiego komisariatu, drzwi otworzyła kobieta. Dodała, że to mieszkanie znajomego, który musiał wyjść
– relacjonuje Kamila Sowińska.
Mundurowi od razu zwrócili uwagę na torby 20-latki. Po ich sprawdzeniu okazało się, że w apteczce - zamiast leków - znajdują się narkotyki. Policjanci znaleźli ponad 30 gramów mefedronu. Podejrzana została zatrzymana.
Kobieta usłyszała już zarzuty. O jej losie zadecyduje sąd.
Komentarze (0)