O braku dostępu do Internetu oraz wielu kanałów telewizji kablowej mówią mieszkańcy wielu części Łodzi.
Dlaczego nie ma Internetu i telewizji w Łodzi?
Problemy miały się pojawić już w piątek 14 czerwca, m.in. na ulicach Przybyszewskiego i Kilińskiego.Komunikat w tej sprawie wydała łódzka firma z branży telekomunikacyjnej TOYA.
- Szanowni Państwo, w okolicach ulicy Przybyszewskiego doszło do kradzieży światłowodu i poważnych uszkodzeń naszej infrastruktury. Obecnie w całym tym rejonie i południowej części Łodzi wszystkie usługi nie działają. Nasze służby techniczne pracują i starają się jak najszybciej przywrócić dostęp do usług
- brzmi komunikat firmy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ważna ulica w centrum miasta zostanie całkowicie zamknięta. Sprawdź, kiedy i dlaczego
Trwa usuwanie skutków kradzieży światłowodu przy ulicy Przybyszewskiego w Łodzi
Operator zaznacza, że prace nad usunięciem utrudnień cały czas trwają.
- Szacujemy czas awarii do jutra do południa. Będziemy Państwa informować na bieżąco pod tym postem jeśli sytuacja ulegnie zmianie. Jest nam niezmiernie przykro, że zostali Państwo pozbawieni dostępu do usług i dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej wszystko wróciło do normy, prosimy o cierpliwość
- zaznacza TOYA.
Przewidywany czas zakończenia utrudnień to niedziela 16 czerwca, około godziny 12.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.