Ze wstępnych ustaleń wynika, że winnym kolizji był kierowca auta realizującego przewozy osobowe, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał na skrzyżowanie przy czerwonym świetle. Jego nierozważny manewr doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym kierowcą opla. Uderzony samochód wypadł z jezdni, "kosząc" po drodze latarnię.
Komentarze (0)