Narodowy Fundusz Zdrowia wykazał rażące nieprawidłowości w świadczeniu usług pszczyńskiego szpitala
W Szpitalu Powiatowym w Pszczynie kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia rozpoczęła się 2 listopada 2020 roku. Jej powodem był przypadek 30-latki, która do placówki trafiła w 22 tygodniu ciąży, kiedy odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Kobieta zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. Bliscy zmarłej twierdzą, że lekarze za długo zwlekali z przerwaniem ciąży, co bezpośrednio przyczyniło się do zgonu pacjentki.Departament Kontroli resortu zdrowia wziął pod lupę 3 dni (21-22 września 2021 roku), gdy ciężarna przebywała w placówce w Pszczynie. Zakończona 30 listopada kontrola wykazała rażące nieprawidłowości szpitalnego personelu.
"Zaraz po doniesieniach medialnych w sprawie śmierci pacjentki w szpitalu w Pszczynie wszczęliśmy kontrolę doraźną w placówce. Kontrola dotyczyła realizacji świadczeń medycznych, jakości opieki nad pacjentką, zabezpieczenia odpowiedniej kadry medycznej oraz prowadzenia dokumentacji medycznej. Kontrola stwierdziła liczne nieprawidłowości, dlatego nałożyliśmy na placówkę karę w wysokości prawie 650 tysięcy złotych" - przekazał prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak.
W trakcie kontroli NFZ godzina po godzinie odtworzył chronologię wydarzeń z pobytu pacjentki w szpitalu. Resort stwierdził rażące nieprawidłowości m.in. w kwestii organizacji, sposobie realizacji i jakości udzielonych świadczeń medycznych ciężarnej kobiecie.
Wyniki kontroli zostaną przekazane prokuraturze, która prowadzi w tej sprawie śledztwo.
CZYTAJ TAKŻE: „Ani jednej więcej” w Łodzi. Łodzianki protestowały na Piotrkowskiej po śmierci ciężarnej 30-latki [zdjęcia]