reklama
reklama

Ambitna walka i świetny mecz. Ełkaesianki pomimo porażki wracają z Polic z podniesionymi głowami [RELACJA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Ambitna walka i świetny mecz. Ełkaesianki pomimo porażki wracają z Polic z podniesionymi głowami [RELACJA] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Proszę państwa czapki z głów! Pojedynek Chemika Police z ŁKS-em Commercecon śmiało mógłby zostać ozdobą finałowego meczu decydującego o mistrzowskim tytule. Łódzkie zawodniczki przegrały co prawda pojedynek z obecnym liderem LSK, jednak patrząc na postawę ełkaesianek podczas niedzielnego spotkania można bez najmniejszych ogródek powiedzieć, że tak grający ŁKS chcielibyśmy oglądać za każdym razem. 
reklama

11 dni. Zaledwie tyle czasu potrzebowały łódzkie zawodniczki aby zatrzeć złe wrażenie jakie zostawiły po sobie podczas ćwierćfinałowego pojedynku w Pucharze Polski, kiedy to doznały sromotnej klęski z zespołem Chemika Police.

!reklama!

I choć „rewanż” popularnym „Wiewiórom' ostatecznie się nie powiódł , to jednak styl jaki zaprezentowały ełkaesianki podczas niedzielnego meczu może napawać fanów łódzkiej drużyny dumą.

Po pierwszym secie spotkania ciężko było przypuszczać, że obydwie drużyny zgotują nam tak wspaniałe widowisko. Gospodynie stosunkowo łatwo wygrały premierową partię, w której równorzędna walka toczyła się do wyniku 10:9. Od tego momentu zespół prowadzony przez Ferhata Akbasa odskoczył popularnym „Wiewiórom” na kilka punktów przewagi i nie wypuścił zwycięstwa z rąk aż do samego końca pierwszego seta.

Wydawało się, że policzanki pójdą za ciosem i będziemy świadkami podobnego przebiegu rywalizacji jak w 1/4 finału PP, jednak druga partia padła łupem łódzkich zawodniczek, które po fantastycznej grze, zwłaszcza w końcowej fazie seta przełamały swoje przeciwniczki i wygrały 25:19

W kolejnych dwóch odsłonach niedzielnego starcia byliśmy świadkami fantastycznej walki o każdy punkt. Obie drużyny grały bardzo agresywnie i odważnie. Wisienką na torcie podczas wczorajszego pojedynku była zdecydowanie zagrywka. W całym meczu obydwie ekipy zanotowały łącznie aż 14 asów serwisowych, z czego osiem było dziełem ełkaesianek. Po morderczej walce mieliśmy remis w setach 2:2 więc o zwycięstwie miał zadecydować tie – break.

W nim górą zostały gospodynie z Polic, które wygrały ostatecznie z łódzkim zespołem 15:10. Trwające pond dwie godziny starcie pomiędzy Chemikiem a ŁKS-em było prawdziwą siatkarską ucztą. Ełkaesianki pomimo porażki mogą śmiało wrócić do domu z podniesionymi głowami.

Chemik Police – ŁKS Commercecon 3:2 (25:19, 19:25, 25:21, 22:25, 15:10)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama