- Cieszą na pewno 3 punkty, cieszy rozpoczęcie sezonu w taki sposób, ale myślę, że i tak dostaniemy burę od trenera, bo od 50 minuty już rozluźniliśmy się i nie wyglądało to tak, jak w pierwszej połowie, że mieliśmy pod kontrolą przebieg spotkania - powiedział kapitan ŁKS-u.
Łódzki Klub Sportowy rozgrał świetne zawody w Opolu i pokazał, że będzie chciał walczyć o szybki powrót do ekstraklasy, jak zarzekał sam szkoleniowiec, Wojciech Stawowy:
!reklama!
- Zgadza się, ale nie zapominajmy, że to jest pierwsze spotkanie i dopiero zaczynamy. Wszyscy chcemy, jak najszybciej wrócić do ekstraklasy, bo Łódź zasługuje na ekstraklasę. Musimy wykonywać swoje zadania z meczu na mecz, bo chcemy wrócić do tej ekstraklasy, jaka by nie była. Większość narzeka, ale to jest jednak ekstraklasa i każdemu do niej tęskno - zdradził Malarz.
W następnej kolejce miało dojść do derbów Łodzi na stadionie Widzewa, ale spotkanie zostanie przełożone na 16 września ze względu na powołania do drużyn młodzieżowych reprezentacji Polski zawodników ŁKS-u:
- Mieliśmy grać już za tydzień, ale z tego co wiem spotkanie będzie przełożone ze względu na powołania reprezentacyjne naszych młodzieżowców, więc mamy trochę więcej czasu i będziemy przygotowywać się do kolejnego spotkania ze Stomilem Olsztyn u siebie. - zakończył Arkadiusz Malarz.