reklama
reklama

Bydgoski Pałac zdobyty. Pewne zwycięstwo ŁKS-u Commercecon [RELACJA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Bydgoski Pałac zdobyty. Pewne zwycięstwo ŁKS-u Commercecon [RELACJA] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport 1h 15 minut. Tyle czasu potrzebowały dzisiejszego wieczoru łódzkie zawodniczki, aby odnieść trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu. Tym razem popularne „Wiewióry” nie dały żadnych szans swoim rywalkom z Bydgoszczy i do Łodzi powrócą z kompletem punktów.
reklama

Podczas dzisiejszego pojedynku siatkarki ŁKS-u Commercecon po raz pierwszy od trzech spotkań nie występowały w roli gospodyń. Tym razem w pojedynku z aktualnymi mistrzyniami Polski atut własnego boiska przypadł zawodniczkom Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz, które chciały do swojej skromnej listy zaledwie dwóch wygranych ligowych spotkań w tym sezonie dopisać kolejne zwycięstwo.

Jak pokazał początek spotkania atut własnego boiska nie zawsze idzie w parze z dobrą grą. Połączenie bardzo dobrej zagrywki Katariny Lazović z fantastycznym blokiem pod siatką koleżanek z zespołu dało aktualnym mistrzyniom Polski na dzień dobry trzypunktową przewagę. W kolejnych fazach pierwszej partii sytuacja nie uległa zmianie. Gospodynie dzisiejszego spotkania nie były w stanie skończyć swoich ataków, gdyż kapitalnie funkcjonujący blok łódzkich zawodniczek rozkręcał się z akcji na akcję, dzięki czemu przewaga „Wiewiór” wzrosła do sześciu oczek. W połowie stawki Biało – Czerwono – Białe utrzymywały bezpieczne prowadzenie. Patrząc na sytuację panującą na parkiecie wydawało się, że już w tym momencie spotkania kwestia wyłonienia zwycięzcy pierwszego seta jest przesądzona. Zwłaszcza, że przed samą końcówką przewaga łodzianek nad swoimi przeciwniczkami urosła do dziewięciu punktów. Po paru minutach ełkaesianki postawiły kropkę nad i, pozwalając gospodyniom dzisiejszego meczu na zdobycie w pierwszej partii zaledwie 16 punktów.

Tak jak w pierwszym secie siatkarki ŁKS-u Commercecon po paru akcjach wyszły na wysokie prowadzenie, tak początek drugiej partii to zdecydowanie bardziej wyrównana walka, przez co na tablicy świetlnej widniał wynik remisowy po 6. W kolejnych fazach spotkania dalej byliśmy świadkami równorzędnej rywalizacji. Widać było, że zawodniczki Pałacu wyciągnęły wnioski z pierwszego seta i zaczęły sprawiać coraz więcej problemów łódzkim zawodniczkom. Zdecydowanie lepiej w szeregach gospodyń funkcjonowała zagrywka, przez co siatkarki z Podlasia osiągnęły w pewnym momencie pięć punktów przewagi (15:10). Trener Marek Solarewicz postanowił w tych trudnych chwilach dla swojej drużyny wprowadzić na parkiet swoją tajną broń – Izabelę Kowalińską, która we wtorkowym meczu Ligi Mistrzyń w bardzo dużym stopniu przyczyniła się do zwycięstwa nad drużyną MTV Allianz Stuttgart. Pojawienie się na parkiecie kapitan ŁKS-u Commercecon przyniosło spodziewany efekt i na tablicy świetlnej ponownie mieliśmy remis, tym razem po 16. Końcówka drugiej partii zapowiadała się niezwykle ciekawie, ponieważ Biało – Czerwono – Białe miały tylko jeden punkt przewagi nad swoimi przeciwniczkami. W decydującej fazie seta łódzkie zawodniczki zachowały więcej zimnej krwi i bardzo dobrych atakach Izabeli Kowalińskiej, oraz plasowanych zagrywkach Aleksandry Wójcik mogły cieszyć się z wygrania drugiej partii w dzisiejszym spotkaniu 25:22.

Trzeci set był tym samym ostatnią szansą dla zawodniczek z Bydgoszczy, aby móc jeszcze zachować jakiekolwiek nadzieje na zdobycie w dzisiejszym pojedynku choćby jednego punktu. I faktycznie trzeba przyznać, że początek tej partii gospodynie zaczęły w imponującym stylu wychodząc na trzypunktowe prowadzenie. Jednak od tego momentu łódzkie zawodniczki szybko wzięły się do odrabiania strat i po paru akcjach, to one prowadziły i to różnicą czterech punktów. Ełkaesianki w kolejnych fazach spotkania utrzymywały bezpieczną przewagę jaką wypracowały sobie w początkowym etapie trzeciego seta. Duża w tym zasługa zawodniczek Pałacu Bydgoszcz, które często popełniały błędy w ataku, czego nie można powiedzieć o aktualnych mistrzyniach Polski. Kowalińska i spółka bezlitośnie kończyły swoje akcje dzięki czemu przewaga podopiecznych trenera Marka Solarewicza urosła do ośmiu punktów. Trzy oczka dzieliły zatem popularne „Wiewióry” od wygranej w dzisiejszym spotkaniu i dokładnie po chwili po raz czwarty z rzędu biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki Biało – Czerwono – Białe mogły rozpocząć zwycięski taniec radości.

Podopieczne trenera Marka Solarewicza na dzisiejsze zwycięstwo potrzebowały zaledwie pięciu kwadransów. Łódzkie zawodniczki są w gazie i mimo bardzo napiętego terminarza nie widać w ekipie ŁKS-u Commercecon żadnego zmęczenia. Wręcz przeciwnie, w każdym kolejnym spotkaniu aktualne mistrzynie Polski prezentują coraz lepszą grę.


Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz – ŁKS Commercecon 0:3 (16:25, 22:25, 14:25)

MVP: Katarina Lazović

Składy:

Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz: Patrycja Balmas(2), Monika Jagła(libero), Marta Ziółkowska(8), Anna Stencel(9), Magdalena Mazurek, Ewelina Żurowska, Tereza Vanzurova(11), Marta Biedziak, Monika Fedusio(11) Izabela Rapacz

ŁKS Commercecon: Eva Mori(4), Joanna Pacak(7), Aleksandra Wójcik(8), Katarina Lalović(10), Monika Bociek(7), Izabela Kowalińska(5), Klaudia Alagierska(11), Anna Korabiec(libero)

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama