Światełko w tunelu
Ekspresowe zwycięstwo popularnych „Wiewiór” przed własną publicznością w środowym starciu z zespołem Radomki Radom było kapitalnym przełamaniem po sromotnej klęsce, którą łódzkie zawodniczki doznały w ostatniej kolejce. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że pokonanie ekipy, która w obecnych rozgrywkach nie wygrała żadnego ligowego meczu jest wręcz obowiązkiem aktualnych mistrzyń Polski.Trzeba jednak pamiętać, że po pierwsze, parę dni wcześniej ten sam zespół napsuł bardzo dużo krwi ekipie Grot Budowlanych, które po fantastycznym boju wygrały z drużyną Radomki dopiero po tie – breaku, a po drugie od początku sezonu zawodniczki ŁKS-u Commercecon musiały walczyć z różnymi przeciwnościami losu. Kontuzje podstawowych zawodniczek, epidemia grypy jelitowej, bardzo krótki okres przygotowawczy przed startem sezonu w którym mógł uczestniczyć cały zespół, czy w końcu zmiana terminarza ligowych rozgrywek, która wymusiła na łódzkich siatkarkach rozgrywanie spotkań średnio co trzy dni.
Wszystko to spowodowało, że początek sezonu w wykonaniu Biało – Czerwono – Białych był daleki od idealnego. Na środowe zwycięstwo z zespołem Radomki Radom popularne „Wiewióry” potrzebowały zaledwie 1h i 15 minut. Jednak nie czas, ani rozmiar zwycięstwa musiał cieszyć najbardziej fanów ŁKS-u Commercecn, a styl w jakim go osiągnęły. Fantastyczna zagrywka w wykonaniu Moniki Bociek, kapitalnie blokująca przy siatce Joanna Pacak, która samym blokiem zdobyła aż 9 punktów, świetnie atakująca Katarina Lazivić, wracająca do wysokiej formy po drobnym urazie i oczywiście reszta zespołu, w którym w środowy wieczór niemal wszystko funkcjonowało tak jak w szwajcarskim zegarku.
Jednorazowy błysk czy stabilizacja?
Na wyżej wymienione pytanie nie trzeba będzie długo czekać z odpowiedzią. Zawodniczki ŁKS-u Commercecon już jutro będą miały okazje ku temu, aby udowodnić, że efektowna wygrana z rywalkami z Radomia nie była jednorazowym przebłyskiem. Do Łodzi zawitają siatkarki #Volley Wrocław, które podobnie jak ekipa Radomki Radom od początku sezonu plasuje się w dolnej części ligowej tabeli.Zawodniczki z Wrocławia w obecnych rozgrywkach było stać jedynie na zwycięstwo w inaugurującym spotkaniu z beniaminkiem Ligi Siatkówki Kobiet – Wisłą Warszawa. Ponadto wrocławianki przegrały cztery spotkania z rzędu, przez co zajmują dopiero 10. pozycję w ligowej tabeli. Siatkarki ŁKS-u Commercecon będą miały zaledwie jeden dzień na regenerację swoich sił. Nie zmienia to jednak faktu, że w piątkowy wieczór popularne „Wiewióry” po raz kolejny wystąpią nie tylko w roli gospodyń ligowego meczu, ale również w roli faworyta do zwycięstwa.
ŁKS Commercecon - #Volley Wrocław
Piątek, 15 listopada, godz. 17:30
Łódź, Sport Arena, aleja Unii Lubelskiej 2
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.