Do trzech razy sztuka? Widzew w końcu zgarnie komplet punktów? [ZAPOWIEDŹ]

Do Łodzi przyjedzie Legionovia Legionowo, która zajmuje aktualnie 17. pozycję w tabeli z zaledwie 16 punktami na koncie. Podopieczni trenera Bogdana Jóźwiaka walczą o utrzymanie, jednak do bezpiecznego miejsca tracą aż czternaście oczek. Mimo kiepskiego dorobku punktowego, Legionovia będzie chciała sprawić niespodziankę przy al. Piłsudskiego i ograć gospodarzy. Biało-Żółto-Czerwoni wznowili rozgrywki od zwycięstwa na wyjeździe z Górnikiem Polkowice 2:1, ale tydzień temu polegli na własnym terenie z wyżej notowaną Elaną Toruń 1:2.

!reklama!

Czerwono-Biało-Czerwoni nie mają za sobą udanych tygodni. Widzewiacy w dwóch spotkaniach zdobyli zaledwie jeden punkt. W obu z nich nie popisali się także grą na miarę lidera rozgrywek. Trener Marcin Kaczmarek nie przyzwyczaił kibiców do zbyt wielu zmian w pierwszej jedenastce, ale wydaje się, że w meczu z Legionovią może dojść do kilku znaczących roszad. 

- Rozważam każdy wariant ustawienia. Widzimy zawodników na treningu i wiemy, w jakiej są dyspozycji. Wierzymy, że dobierzemy na to spotkanie odpowiednią strategię, która okaże się skuteczna. Po analizie ostatniego meczu widzimy, że jeżeli wykonujemy schematy, które trenujemy na co dzień, to tworzymy sytuacje. Trzeba jednak patrzeć na spotkanie z szerszej perspektywy. Jeśli chcemy wygrywać, tak jak miało to miejsce przed pandemią, musimy przez 90 minut posiadać zdecydowanie więcej dobrych momentów – skomentował szkoleniowiec łodzian.

Być może Widzew rozpocznie sobotnie zawody z dwójką napastników, aby od początku zwiększyć siłę rażenia. Rafał Wolsztyński mógłby pojawić się w miejsce słabo dysponowanego w ostatnich tygodniach Adama Radwańskiego. Wydaje się, że zmian potrzebują także skrzydła lidera, bowiem zarówno Konrad Gutowski, jak i Henrik Ojamaa nie dają zespołowi zbyt wiele w grze ofensywnej. Czy to odpowiedni moment dla Roberta Prochownika, który uchodzi w Widzewie za młody talent? A może pora postawić na Daniela Mąkę, który po kontuzji pali się do gry?

Jedno jest pewne, szkoleniowiec wybierze jedenastkę składającą się z zawodników, którzy według niego w danym momencie będą w najlepszej dyspozycji. Pozostaje mieć jedynie nadzieję, że trener Kaczmarek dokona słusznego wyboru i piłkarze nie zawiodą pokładanych w nich nadziei, bowiem trzeciej wpadki z rzędu kibice mogą już nie wybaczyć swoim ulubieńcom.

Widzew Łódź – Legionovia Legionowo
Sobota, 13 czerwca, godz. 19.10
Stadion Miejski, al. Piłsudskiego 138, Łódź