Mecz zapowiadał się niezwykle emocjonująco dlatego, że mierzyły się ze sobą zespoły potrafiące efektownie grać w piłkę. Na trybunach w Łodzi tego dnia pojawił się także selekcjoner reprezentacji Polski – Miłosz Stępiński.
Spotkanie lepiej zaczęły przyjezdne. W 16. minucie bardzo dobrym dośrodkowaniem wykazała się Martyna Wiankowska. Do piłki dopadła Katarzyna Daleszczyk, która mocnym strzałem głową pokonała Oliwię Szperkowską. W kolejnych minutach obie drużyny atakowały praktycznie na zmianę. Za każdym razem brakowało jednak dokładności. W 43. minucie wyrównać mogła Paulina Filipczak, ale minimalnie się pomyliła i piłka po jej strzale przeleciała obok bramki gości. Do przerwy prowadzili Czarni Sosnowiec 1:0.
Początek drugiej części był nieco chaotyczny. Więcej było starć bark w bark, niż miłej dla oka gry. TME GROT SMS za wszelką cenę chciał wyrównać, łodzianki walczyły praktycznie o każdy centymetr boiska. W 56. minucie okazję na drugą bramkę dla Czarnych zmarnowała Martyna Wiankowska, która uderzyła niecelnie w dobrej sytuacji.
Gospodynie cały czas były mocno zdeterminowane, aby osiągnąć korzystny rezultat, ale brakowało im szczęścia. Podopieczne trenera Marka Chojnackiego nie potrafiły znaleźć tego dnia drogi do bramki ekipy z Sosnowca. Ostatecznie spotkanie zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem Czarnych.
TME GROT SMS Łódź – Czarni Sosnowiec 0:1 (0:1)
0:1 – Katarzyna Daleszczyk (16.)
TME GROT SMS: Szperkowska - Dragunowicz (80. Zieniewicz), Zubchyk, Konat, Kurzawa (90. Zbyrad), Jarvie (68. Glinka), Achcińska, Rędzia, Gąsieniec, Filipczak, Jedlińska (63. Grzybowska)
Czarni: Szymańska - Horvathova, Hałatek, Wycisk, Fischerova, Wiankowska, Wieczorek, Daleszczyk, Kuciewicz, Zawistowska, Jaszek
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.