reklama
reklama

Idziesz – zarabiasz. Kilka tysięcy kroków dziennie za książkę, dostęp do Netflixa albo wymarzonego iPhone’a!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Idziesz – zarabiasz. Kilka tysięcy kroków dziennie za książkę, dostęp do Netflixa albo wymarzonego iPhone’a!  - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport To może być przełom! Właśnie wystartowała nowa polska aplikacja, dzięki której można zarabiać konkretne pieniądze… chodząc. Boomerun, bo tak nazywa się wspomniana apka, w wyjątkowy sposób łączy misję społeczną z celami biznesowymi.
reklama

Boomerun - jak to działa?

Jak mówi Tomasz Uściński, twórca Boomerun, aplikacja sprawia, że każdy krok jest walutą, którą można zapłacić w sklepie.

Funkcjonowanie aplikacji jest naprawdę proste. Po zalogowaniu się (za pomocą konta mailowego lub konta na Facebooku) i potwierdzeniu swojej aktywności, aplikacja zacznie zliczać kroki, które następnie zostaną zmienione w Punkty Boomerun. Te z kolei można wymieniać na punkty programów lojalnościowych.

Aby zdobywać Punkty Boomerun konieczne jest zainstalowanie aplikacji Google Fit. To na jej podstawie Boomerun będzie śledził aktywność fizyczną użytkownika.

Polecamy: Wiemy, od kiedy parking pod dworcem Łódź Fabryczna będzie płatny

Ile dziennie zarobię w Boomerun?

Jak czytamy w wywiadzie Grzegorza Marynowicza (mambiznes.pl) z Tomaszem Uścińskim, według danych Boomerun, umiarkowanie aktywna osoba robi około 7 000 kroków dziennie. To 200 tysięcy kroków miesięcznie i aż 2,5 miliona rocznie.

Pozwala to „zarobić” miesięcznie ok. 50-100 zł. Tym samym osoba, która przejdzie średnio 5 km dziennie, czyli pokona około 5 tys. kroków, zarobi 50 Boomerunów (punktów). Uśredniając można przyjąć, że daje to ok. 2,5 zł dziennie, czyli 75 zł miesięcznie. Nie robiąc więc nic dodatkowego można „wychodzić” dodatkowe pieniądze.

Co mogę dostać od Boomerun?

Punkty Boomerun można wymieniać na specjalne kody i zniżki u partnerów Boomerun. Obecnie jest to około 40 marek, a wśród nich takie firmy jak Allegro, Netflix, Sony, Carrefour, Decathlon, ZARA, Zalando, Morele.net czy Douglas.

Możliwości do rozdysponowania zarobionych punktów jest zatem sporo, a baza ofert ma się stale powiększać.

Czy jest jakiś haczyk?

W chwili obecnej jedyny haczyk jaki rzuca się w oczy to wciąż niedopracowana aplikacja. Spora część użytkowników skarży się na problemy z działaniem apki.

„Pomimo poprawnej instalacji i spełnienia wszystkich warunków, aplikacja nie zlicza kroków i nie przyznaje punktów” – pisze jeden z użytkowników.

„Aplikacja DEMOTYWUJĄCA! Człowiek instaluje, bierze się w końcu w garść, bo myśli, że ma motywację do zwiększenia aktywności fizycznej na co dzień i dostanie wymarzoną opaskę. W końcu po ciężkich dniach walki z samym sobą dobija do tych 2600 punktów i co? Pula kuponów została wyczerpana! A nadal widnieje na liście nagród do wymiany. Dzięki…” – komentuje inny użytkownik.

Podnosić na duchu mogą jednak szybkie odpowiedzi ze strony twórców aplikacji, którzy przepraszają za niedogodności i obiecują poprawę oraz dopracowywanie kolejnych elementów aplikacji. Wszystko zatem wskazuje na to, że już niebawem w Polsce zapanuje BOOM na Boomerun.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama