Po zimowych grach kontrolnych w wykonaniu ełkaesiaków możemy ze spokojem podjąć się typowania wyjściowego składu łodzian na mecz z Legią. I choć niektóre pozycje w drużynie trenera Kazimierza Moskala wydają się być już obsadzone, tak wciąż do zaaranżowania pozostało kilka miejsc.
!reklama!
Obrona
Pierwszą z pewnych w składzie ŁKS-u pozycji jest ta najważniejsza – bramkarz. Nowy kapitan łodzian – Arkadiusz Malarz – już w pierwszej rundzie sezonu pokazał, że jego doświadczenie wpływa na poprawę gry w defensywie. Wiele wskazuje na to, że pod kątem bramkarskiej hierarchii nic się w Łodzi nie zmieniło i to właśnie doświadczony golkiper wyprowadzi ŁKS przy Łazienkowskiej.
Boki obrony łodzian również wydają się być już sprawą rozstrzygniętą. Na prawej flance z pewnością podziwiać będziemy mogli Jana Grzesika, który od dołączenia do ŁKS-u prezentuje bardzo dobrą formę i potwierdził ją również zimą. Podczas zimowych sparingów prawy defensor ełkaesiaków oprócz swoich poczynań w destrukcji akcji rywali imponował zapędami ofensywnymi, które zapewniły mu dwie asysty.
Lewą stronę boiska będzie miał pod swoją kontrolą Tadej Vidmajer, który skorzysta na kontuzji etatowego w tym sezonie lewego defensora – Adriana Klimaczaka.
Środek obrony w pierwszej rundzie rozgrywek był w ŁKS-ie formacją najbardziej szwankującą. Nic więc dziwnego, że do Łodzi zawitało dwóch nowych stoperów. Wiele wskazuje na to, że na początku wiosny doświadczenie Macieja Dąbrowskiego widać będzie jedynie na treningach, a nie na placu gry. Duet stoperów w ŁKS-ie z dużą dozą prawdopodobieństwa stworzą doświadczony i emanujący spokojem w swoich poczynaniach Carlos Moros Gracia oraz wciąż młody i zbierający doświadczenie Jan Sobociński.
Pomoc
W drugiej linii łodzian z całą pewnością podziwiać będziemy mogli Dragoljuba Srnicia. Serbski defensywny pomocnik już od swoich pierwszych minut w koszulce z „przeplatanką” na piersi wprowadzał w szeregi łodzian wiele spokoju.Wiele wskazuje na to, iż partnerem Srnicia w tłumieniu akcji ofensywnych rywali będzie Ricardo Guimaraes. Popularny „Guima” już jesienią pokazywał się z dobrej strony, a podczas zimowej gry z Astrą Giurgiu stworzył wraz z Serbem duet defensywnych pomocników. Niewykluczona jest również obecność na tej pozycji Łukasza Piątka, który dostawał swoje szanse podczas zimowych sparingów.
Styl gry łodzian wymaga od trenera angażowania do drugiej linii kreatywnych zawodników. I o ile utrata Daniego Ramireza może pod tym kątem doskwierać łodzianom, tak wiele wskazuje na to, że jego naturalnym następcą zostanie inny Hiszpan – Pirulo. Pomocnik rodem z Półwyspu Iberyjskiego był zimą jednym z liderów ŁKS-u.
Boki pomocy z dużą dozą prawdopodobieństwa utworzą Maciej Wolski oraz Michał Trąbka. Obaj zawodnicy byli zimą bardzo aktywni i wnosili swoją grą wiele zagrożenia pod bramkami rywali ŁKS-u.
Na lewej stronie pomocy możemy również ujrzeć Adama Ratajczyka, który z każdym kolejnym sparingiem prezentował się z jeszcze lepszej strony. Młodemu skrzydłowego może jednak brakować doświadczenia na ligowych boiskach.
Atak
Kluczem do wygrywania spotkań jest zdobywanie bramek. W ŁKS-ie to jesienią było jednym z problemów. Po pozyskaniu Samuela Corrala oraz Jakuba Wróbla wydaje się, że strzelecka niemoc łodzian może odejść w zapomnienie.Podczas zimowych gier kontrolnych obaj nowi napastnicy ŁKS-u oraz przebywający w klubie już rok Łukasz Sekulski popisali się przynajmniej dwoma trafieniami. Wydaje się jednak, iż pierwszy plac swoimi umiejętnościami gry przodem, jak i tyłem do bramki zapewnił sobie Corral.
Etatowy młodzieżowiec
Przed powrotem ełkaesiaków do ligowego grania nad układanką kadrową wciąż wisi jedna, dość ważna niewiadoma. Ze względu na wymogi w składzie każdej z drużyn grających w Ekstraklasie musi znajdować się przynajmniej jeden młodzieżowiec.O ile jesienią ŁKS nie miał z tym problemu, bo etatowym młodzieżowcem był Jan Sobociński, wspierany w końcówce rundy przez Piotra Pyrdoła, tak teraz trener Moskal może mieć prawdziwy ból głowy.
Podczas zimowych sparingów do bram pierwszego składu zdecydowanie pukał Adam Ratajczyk. Siedemnastoletni skrzydłowy może wiele zyskać na odejściu lidera łodzian – Daniego Ramireza. Zimowymi grami kontrolnymi swój akces do pierwszego składu złożył również Przemysław Sajdak. Kolejny z młodych pomocników „Rycerzy Wiosny” był jednym z jaśniejszych punktów drugiej linii łodzian.
Obaj młodzi zawodnicy podczas gier kontrolnych wpisali się na listę strzelców, zdobywając po jednej bramce. Sajdak dołożył do tego jedną zanotowaną asystę.
Przewidywany skład ŁKS-u na mecz z Legią:
Malarz – Grzesik, Gracia, Sobociński, Vidmajer – Srnić, Guima – Wolski, Pirulo, Trąbka – Corral
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.