reklama
reklama

K. Moskal przed meczem z Wisłą Kraków: „Musimy grać swoje” [ZAPOWIEDŹ]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

K. Moskal przed meczem z Wisłą Kraków: „Musimy grać swoje” [ZAPOWIEDŹ] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Łódzki Klub sportowy w najbliższy piątek zainauguruje 5. kolejkę PKO Ekstraklasy spotkaniem w Krakowie z Wisłą. Rycerze Wiosny mają za sobą dwie porażki, ale w grodzie Kraka mają grać o pełną pulę.
reklama

Łodzianie mieli dobry start sezonu. Najpierw zremisowali z Lechią Gdańsk, a potem zwyciężyli z Cracovią Kraków. Później przyszła przegrana z Lechem Poznań, ale po dobrej grze. Gorzej było tydzień temu. ŁKS zaliczył drugą porażkę z rzędu i styl gry podopiecznych trenera Moskala był zdecydowanie słabszy niż wcześniej. Jak będzie w spotkaniu z Białą Gwiazdą?

Opiekun łódzkiej ekipy chciałby pokonać Wisłę Kraków i cały czas kontynuować ofensywną grę. Były szkoleniowiec drużyny z ul. Reymonta zna słabe punkty rywali, ale stara skupić się na swojej ekipie.

- Jesteśmy w dobrej formie, tylko w ostatnich dwóch meczach nie udało nam się zapunktować. Jedziemy do Krakowa z nastawieniem, że ten wyjazd przyniesie nam punkty - oznajmił trener Moskal i dodał - Wisła to zespół, który też chce grać w piłkę, mieli oni ostatnio kłopoty kadrowe, ale z tego co wiem, wszyscy zawodnicy trenują. Mamy po tyle samo punktów i na pewno obie ekipy przy okazji piątkowego spotkania, będą chciały się wzbogacić.

Trener Moskal podkreśla, że jego zespół musi być pewny siebie i nie obawiać się Wisły, wtedy ŁKS wróci do Łodzi ze zwycięstwem.

- Stać nas na to, aby powalczyć o pełną pulę. Uważam, że nie mamy się czego obawiać , ani wstydzić. Musimy tylko wyjść na boisko i grać swoje.
Będzie to dla mnie sentymentalny wyjazd na Reymonta, bo spędziłem tam trochę czasu, ale nie będzie żadnych sentymentów na boisku - skomentował szkoleniowiec łodzian.

Patryk Bryła urodził się w Krakowie, ale nigdy nie występował w Wiśle. Co ten pomocnik sądzi o zbliżającej się potyczce z podopiecznymi trenera Macieja Stolarczyka?

- Jesteśmy na tyle dobrze przygotowani do sezonu, że dwie porażki nie podetną nam skrzydeł. Będziemy dalej realizować założenia trenera, czy to się uda dowiemy się już w piątek - powiedział 29-latek.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama