reklama
reklama

Kibice ŁKS-u w mocnych słowach do dyrektora sportowego. Nad trasą W-Z zawisł nietypowy banner [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kibice ŁKS-u w mocnych słowach do dyrektora sportowego. Nad trasą W-Z zawisł nietypowy banner [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
8
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Sport Nie milkną echa ostatniej porażki ŁKS-u podczas 70. derbów Łodzi. Rozgoryczeni są zarówno kibice, jak i również druga strona klubu, czyli kadra i skład drużyny. Ze stanowiska pierwszego trenera ŁKS-u musiał pożegnać się Piotr Stokowiec, który szkolił piłkarzy od października 2023 r. Dla kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego to jednak za mało. Jakie mają postulaty?
reklama

Tego samego dnia (tj. 20 lutego 2024), jak ogłoszono odejście Stokowca, na jego miejscu pojawił się Marcin Matysiak, który przez ostatnie miesiące pełnił funkcję asystenta Stokowca. Po tak sporej dla kibiców zmianie okazuje się, że to jednak za mało.

70. derby Łodzi - kibice ogłosili chęć zmiany

W środę 21 lutego w południe nad trasą W-Z w Łodzi zawisł wymowny banner. Kibice ŁKS-u nad aleją Mickiewicza w stronę Widzewa zawiesili białą płachtę z wielkim napisem „Janusz Dziedzic won z ŁKS-u”.

Chodzi o dyrektora sportowego drużyny, który dołączył do ŁKS-u, gdy drużyna była w pierwszej lidze – aktualnie walczy o pozostanie w Ekstraklasie. Według informacji, które podał portal weszlo.com, Dziedzic ma się jednak niebawem pożegnać z tym stanowiskiem.

- W najbliższym czasie z posadą w klubie walczącym o utrzymanie w Ekstraklasie pożegna się Janusz Dziedzic, który do ŁKS trafił jeszcze za czasów gry w pierwszej lidze. Jego następcą według naszych informacji zostanie Robert Graf

- informuje portal weszlo.com.

Banner nad trasą W-Z w Łodzi - kibice ŁKS-u kierują swoje słowa do dyrektora sportowego drużyny

Fotografia zawieszonego banneru pojawiła się na facebookowym profilu „Stare Polesie” z komentarzem:

Januszu biznesu won z NASZEGO ŁKSu!!! (pisownia oryginalna - przyp. red.)

Komentujący nie kryją poparcia tego pomysłu.

- Brawo! W końcu!

- komentuje pan Sebastian.

- Lepiej późno niż wcale. We wszystkie aspekty klubu wszedł jako taki profesjonalizm, tylko od sportowej strony totalna amatorka

- dodaje pan Mateusz.

O stanowisko w tej sprawie zapytaliśmy Martę Olżewską, rzeczniczkę prasową ŁKS Łódź. W słuchawce usłyszeliśmy jednak, że klub nie zamierza tego komentować.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama