Widzew Łódź nie zdołał pożegnać się z fanami zwycięstwem
Widzew Łódź do tej pory na własnym terenie radził sobie bardzo przyzwoicie. Czerwono-biało-czerwoni do meczu z Radomiakiem tylko dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali przy al. Piłsudskiego 138. Pierwsza była Lechia, która pokonała Widzewiaków 3:2, a drugi zespół to Legia. Stołeczna drużyna pokonała Widzew na jego boisku 2:1.Dzisiaj łodzianie po wielu kolejkach znów musieli przełknąć gorycz porażki na własnym obiekcie. Trzecią drużyną w tym sezonie, która może się pochwalić zwycięstwem przy al. Piłsudskiego 138 jest Radomiak Radom. Podopieczni Mariusz Lewandowskiego wygrali 3:1.
Kibice Widzewa licznie wsparli zespół
Pretensji na pewno nie można mieć do kibiców łódzkiego klubu, którzy tłumnie zjawili się na trybunach podczas ostatniego domowego meczu swojej drużyny w 2022 roku. 17 442 - dokładnie tylu kibiców pojawiło się dzisiaj na trybunach, aby pomóc swoim piłkarzom wygrać kolejny mecz. Nie udało się, ale w rundzie wiosennej z pewnością Widzew będzie mógł liczyć na tak samo duże wsparcie.CZYTAJ TAKŻE: Widzew Łódź chciał wrócić na zwycięską ścieżkę w meczu z Radomiakiem. Emocji przy al. Piłsudskiego 138 nie brakowało
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.