reklama
reklama

Kibice Widzewa dopisali frekwencją w ostatnim domowym meczu w tym roku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportWidzew Łódź mierzył się z Radomiakiem Radom w ostatnim domowym meczu w 2022 roku. Janusz Niedźwiedź i jego podopieczni mogli liczyć na liczne wsparcie swoich kibiców przy al. Piłsudskiego 138.
reklama

Widzew Łódź nie zdołał pożegnać się z fanami zwycięstwem

Widzew Łódź do tej pory na własnym terenie radził sobie bardzo przyzwoicie. Czerwono-biało-czerwoni do meczu z Radomiakiem tylko dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali przy al. Piłsudskiego 138. Pierwsza była Lechia, która pokonała Widzewiaków 3:2, a drugi zespół to Legia. Stołeczna drużyna pokonała Widzew na jego boisku 2:1. 

Dzisiaj łodzianie po wielu kolejkach znów musieli przełknąć gorycz porażki na własnym obiekcie. Trzecią drużyną w tym sezonie, która może się pochwalić zwycięstwem przy al. Piłsudskiego 138 jest Radomiak Radom. Podopieczni Mariusz Lewandowskiego wygrali 3:1. 

Kibice Widzewa licznie wsparli zespół

Pretensji na pewno nie można mieć do kibiców łódzkiego klubu, którzy tłumnie zjawili się na trybunach podczas ostatniego domowego meczu swojej drużyny w 2022 roku. 17 442 - dokładnie tylu kibiców pojawiło się dzisiaj na trybunach, aby pomóc swoim piłkarzom wygrać kolejny mecz. Nie udało się, ale w rundzie wiosennej z pewnością Widzew będzie mógł liczyć na tak samo duże wsparcie.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama