reklama
reklama

Widzew Łódź chciał wrócić na zwycięską ścieżkę w meczu z Radomiakiem. Emocji przy al. Piłsudskiego 138 nie brakowało

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Zawodnicy Widzewa Łódź po porażce z Górnikiem Zabrze zamierzali szybko wrócić do wygrywania meczów. Rywalem czerwono-biało-czerwonych w domowym meczu był Radomiak Radom i nie był to spacerek dla podopiecznych Janusza Niedźwiedzia.
reklama

Widzew Łódź - Radomiak Radom. Jak padały gole?

0:1 (2’) - Szybko Radomiak otworzył wynik w tym meczu. Świetnie Nascimento prostopadle zagrał do Grzybka. Ten przyjął sobie piłkę i lewą nogą precyzyjnie umieścił piłkę w siatce tuż przy słupku. 

0:2 (27’) - Goście dobrze bronili przy rzucie rożnym dla Widzewa i wyszli z szybkim atakiem. Znów dobrym podaniem popisał się Nascimento, który wypuścił w bój Semedo. Ten nie dał się już dogonić Danielakowi i w sytuacji sam na sam z Ravasem płaskim, mierzonym uderzeniem podwyższył prowadzenie gości. 

1:2 (50’) - Terpiłowski z dużym poświęceniem na wślizgu zagrał piłkę w pole karne Radomiaka. Tam najlepiej zachował się Jordi Sanchez, pakując piłkę przy bliższym słupku bramkarza gości. 

1:3 (90+1') - Stratę Pawłowskiego ponownie kapitalnym podaniem wykorzystał Nascimento. Gracz Radomiaka prostopadle zagrał do Machado, który wygał pojedynek oko w oko z Henrichem Ravasem.

Widzew Łódź. Radomiak Radom. Pozostałe sytuacje

25’ - Żyro pokusił się o strzał na bramkę Kobylaka, ale golkiper Radomiaka dobrze interweniował przy strzale w środek bramki. 

33’ - Szota pięknie główkował, ale jeszcze lepiej bronił jego uderzenie Kobylak. Działo się przy al. Piłsudskiego 138. 

54’ - Dobra akcja Widzewa. Sánchez zagrywał z prawej strony do Pawłowskiego, który już witał się z gąską, ale w ostatniej chwili został uprzedzony przez defensorów rywali.

61’ - Marek Hanousek nie kombinował i posłał mocne uderzenie z dystansu. Nie trafił, ale pomylił się naprawdę niewiele.

66’ - Sánchez blisko drugiego gola, ale Hiszpan zmarnował kapitalne dośrodkowanie Dominika Kuna na przedpole bramki Radomiaka. 

69’ - Szuka wyrównania Widzew Łódź. W tej sytuacji Pawłowski uderzał na bramkę Kobylaka, ale ten zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny. 

71’ - Szczęścia próbował Martin Kreuzriegler, ale jego główkę zatrzymuje Kobylak, który ma mnóstwo pracy w drugiej połowie.

72’ - Pawłowski uderza z 7. metra, ale Rossi blokuje jego uderzenie!

Widzew Łódź 1:3 Radomiak Radom
0:1 - Mateusz Grzybek 2'
0:2 - Lisandro Semedo 27'
1:2 - Jordi Sánchez 50'
1:3 - Luís Machado 90+1' 

Widzew: Ravas - Szota, Żyro, Kreuzriegler (Lipski 89') - Stępiński (Miloš 89'), Hanousek, Letniowski (Shehu 89'), Danielak (Kun 46') - Terpiłowski (Zjawiński 76'), Pawłowski, Sánchez

Radomiak: Kobylak – Justiniano, Rossi, Cichocki, Grzybek (Sokół 82’), Nascimento, Nowakowski (Łukasik 55’), Abramowicz, Semedo (Pawłowski 64’), Maurides, Machado

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama