Aby przypomnieć sobie przebieg meczu, zapraszamy do naszych RELACJI NA ŻYWO oraz RELACJI POMECZOWEJ ze starcia z Legią Warszawa.
Przypominamy, że oceniamy w skali od 1 do 10.
ARKADIUSZ MALARZ - OCENA: 6
Był to szczególny mecz dla Arka, bowiem spędził on przy Łazienkowskiej blisko cztery lata. Trzeba przyznać, że 39-latek stanął w niedzielę na wysokości zadania. Nowy kapitan ŁKS-u wpuścił co prawda trzy bramki, ale gdyby nie jego liczne interwencje, łodzianie mogliby stracić o wiele więcej goli.
JAN GRZESIK – OCENA: 5
Prawy defensor jak zwykle dobrze spisywał się w akcjach ofensywnych, ale nieco gorzej prezentował się w obronie. Często miał problemy z dogonieniem niezwykle szybkiego Michała Karbownika. W meczu z Legią obejrzał czwartą żółtą kartkę, przez co nie będzie mógł wystąpić w spotkaniu z Wisłą Płock.
CARLOS MOROS – OCENA: 5
Hiszpański stoper zaprezentował się z dobrej strony w swoim pierwszym meczu z przeplatanką na piersi. Było widać, że Carlos starał się kierować grą obrony, nie bał się podpowiadać kolegom. Jedyne pretensje można mieć do niego za to, że na spółkę z Dąbrowskim nie przypilnowali urywającego się Rosołka, który zdobył wyrównującą bramkę.
MACIEJ DĄBROWSKI – OCENA: 5
32-latek wniósł duży spokój w grę formacji obronnej. W wielu sytuacjach rzucało się w oczy jego ogromne doświadczenie nabyte na ekstraklasowych boiskach. Przy stanie 1:0 dla ŁKS-u znakomicie interweniował blokując strzał Martinsa wybijając piłkę głową. W końcówce spotkania musiał opuścić plac gry z powodu urazu, ale miejmy nadzieję, że obrońca będzie gotów na sobotnie starcie z Wisłą Płock.
TADEJ VIDMAJER – OCENA: 5
Słoweniec rozegrał dobre zawody, grał szczelnie w obronie i kilkukrotnie dał o sobie znać w akcjach ofensywnych. Nie popełniał większych błędów, trzeba go też pochwalić za niezwykłą ambicję i walkę o każdą piłkę.
ŁUKASZ PIĄTEK – OCENA: 6
Był niezwykle aktywny w środkowej strefie i starał się rozdzielać piłki między swoich partnerów. W 52. minucie czujnie znalazł się w polu karnym i strzelił bramkę na 1:0 dla ŁKS-u. 34-latek przerywał również niebezpieczne akcje gospodarzy i nie bał się zagrywać piłki do przodu.
PRZEMYSŁAW SAJDAK – OCENA: 5
20-latek po raz pierwszy wystąpił z przeplatanką na piersi i nie zawiódł. Mało tego, zaprezentował się z bardzo dobrej strony i rozegrał aż 86. minut. Przemek nie pękł przed Legią i wywiązywał się ze swoich zadań zarówno w ofensywie, jak i w destrukcji.
GUIMA – OCENA: 7 ⭐
Widać było u niego ogromną chęć do gry. W pierwszej połowie dwukrotnie uderzał na bramkę Legii, ale w obu przypadkach były to próby niecelne. To od jego strzału z dystansu, który został zablokowany, rozpoczęła się akcja bramkowa dla ŁKS-u. Po raz kolejny ten piłkarz przebiegł największy dystans w drużynie (12,39 km).
MICHAŁ TRĄBKA – OCENA: 5
Zaliczył asystę przy bramce Piątka i rozegrał dobre zawody. Brakowało mi jedynie większego „błysku” z jego strony i częstszych prób zejścia do środka, aby oddać strzał. Wiem, że tego gracza stać na zdecydowanie więcej.
MACIEJ WOLSKI – OCENA: 5
Dobrze współpracował z Vidmajerem na lewej stronie. Chętnie włączał się do ataków swojej ekipy. Miał duży udział przy akcji bramkowej ŁKS-u, kiedy walczył do końca o piłkę. Brakowało jednak jego dośrodkowań w pole karne Legii.
SAMUEL CORRAL – OCENA: 6
Nie zdobył bramki, ale zagrał bardzo dobre zawody. Napastnik nie pękał przed bardzo dobrze grającą parą stoperów Lewczuk-Jędrzejczyk, wygrywając kilkukrotnie z tymi zawodnikami pojedynki siłowe. Widać, że Hiszpan potrafi się zastawić. Z pewnością ŁKS będzie miał duży pożytek z tego zawodnika.
DRAGOLJUB SRNIĆ – OCENA: 3
Wszedł na murawę pod koniec meczu, aby zabezpieczyć środek pola. Nie do końca mu się to jednak udawało, to od jego straty po niepotrzebnym zagraniu piłki piętą, rozpoczęła się akcja bramkowa Legii, po której Kante ustalił wynik na 3:1.
JAN SOBOCIŃSKI – OCENA: 2
Pech nie opuszcza młodego stopera ŁKS-u. W końcówce spotkania pojawił się na placu gry w miejsce kontuzjowanego Dąbrowskiego i nie zaliczy tych kilkunastu minut gry do udanych. W 82. minucie Janek zagrał ręką w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny, który pewnie na bramkę zamienił Antolić. Stoper obejrzał także ósmą żółtą kartkę, przez co nie wystąpi w meczu z Wisłą Płock.
PIRULO – OCENA: brak
Hiszpan grał zbyt krótko, by go oceniać.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.