Chrobry Głogów - ŁKS Łódź. Jak padł gol?
1:0 (60’) - Gracze Chrobrego dośrodkowali z głębi pola za linię obrony Ełkaesiaków. Do dośrodkowania wyszedł Marek Kozioł, który piłkę wybił, ale przy okazji staranował Lebedyńskiego. Futbolówka po interwencji bramkarza ŁKS-u trafiła pod nogi Dominika Piły, który przelobował Kozioła i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Chrobry Głogów - ŁKS Łódź. Pozostałe sytuacje
26’ - Przed znakomitą okazją stanął Ricardinho, ale Brazylijczyk zbyt długo zwlekał ze strzałem i ostatecznie stracił futbolówkę. Kibice ŁKS-u mają czego żałować.
30’ - Szansę na gola mieli piłkarze z Głogowa. Próbował Dominik Piła, ale piłka po jego strzale dosłownie o centymetry minęła słupek bramki Marka Kozioła.
68’ - Pirulo wpadł w pole karne i oddał strzał na bramkę, ale Leszczyński dobrze interweniował, uprzedzając przy okazji Macieja Radaszkiewicza, który czaił się na dobitkę.
74’ - Potężne uderzenie Pirulo sprzed pola karnego, ale niestety dla fanów ŁKS-u, niecelne.
90+2’ - Groźnie pod bramką Chrobrego. Dośrodkowanie z rzutu rożnego przedłużył Tosik, a piłkę sprzed lini bramkowej wybijał Bougaidis.
90+5' - Niedbający już o defensywę ŁKS, rzucił się do ataku, co chciał wykorzystać Kolenc. Strzał piłkarza gospodarzy dobrze obronił jednak Kozioł.
Chrobry Głogów - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)
1:0 - Dominik Piła 60’
Chrobry: Leszczyński - Ilków-Gołąb, Michalec, Bougaidis, Ziemann - Rzuchowski, Kolenc, Tupaj (Bochnak 61’), Lebedyński (Machaj 61’), Piła - Turski (van der Heiden 46’)
ŁKS: Kozioł - Bąkowicz (Klimczak 46’), Koprowski, Lorenc, Szeliga - Rozwandowicz (Tosik 46’), Domínguez, Ricardinho (Corral 67’) - Pirulo, Moreno, Radaszkiewicz (Jurić 82’)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.