reklama
reklama

ŁKS Łódź w hicie kolejki podejmował Arkę Gdynia. Łodzianie walczyli o fotel lidera [zdjęcia]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPodopieczni Kazimierza Moskala zagrali świetne drugie 45 minut w spotkaniu z Arką Gdynia. Po tym jak łodzianie stracili bramkę już w pierwszej akcji meczu, udało im się odwrócić losy meczu i zagarnąć komplet punktów w hicie kolejki Fortuna 1 Ligi.
reklama

ŁKS Łódź - Arka Gdynia. Jak padały gole?

0:1 (1’) - Bardzo szybko Arka Gdynia otworzyła wynik tego meczu. Ełkaesiacy wyszli wysokim pressingiem, żeby szybko odebrać piłkę gościom. Gdynianie sprawnie jednak obeszli dwie formacje łodzian i zagrali prostopadłą piłkę do wybiegającego Omrana Haydary’ego. Zawodnik Arki spokojnie podciął piłkę nad interweniującym Bobkiem i umieścił ją w siatce.

1:1 (36’) - Po dośrodkowaniu z narożnika boiska najlepiej w polu karnym Arki zachował się Nacho Monsalve. Obrońca ŁKS-u zawisł w powietrzu i bez problemu głową wpakował futbolówkę do siatki. Wydaje się, że dużo lepiej mógł zachować się w tej sytuacji Kacper Trzebisz, golkiper Arki Gdynia.

2:1 (66’) - Cudowna akcja Łódzkiego Klubu Sportowego. Dankowski świetnie podłączył się do akcji ofensywnej i posłał płaskie podanie wzdłuż bramki. Krzyżakiem starał się zagrać Janczukowicz, ale nie trafił w piłkę. To zmyliło graczy Arki, którzy kompletnie zapomnieli o zamykającym akcję Szelidze. Rezerwowy gracz uderzył z pierwszej piłki i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. 

reklama

3:1 (90+4') - Swoją obecność na boisku zaznazył także Stipe Jurić. Rezerwowy napastnik ŁKS-u Łódź został obsłużony genialnym prostopadłym podaniem i w sytuacji sam na sam z bramkarzem Bośniak zabawił się, uderzając w krótki róg. 

ŁKS Łódź - Arka Gdynia. Pozostałe sytuacje

29’ - Arka Gdynia przeprowadziła bardzo ładną dla oka, składną akcję pod polem karnym ŁKS-u. Po płaskim dośrodkowaniu z okolicy 10. metra na bramkę uderzał jeden z zawodników gości. Piłkę ręką zatrzymał Adam Marciniak, a arbiter wskazał na punkt oddalony o 11. metrów od bramki ŁKS-u. Do piłki w poszukiwaniu dubletu podszedł Haydary, ale Aleksander Bobek kapitalnie obronił jego strzał.

45+7’ - W ostatniej akcji pierwszej połowy Michał Trąbka poszukał dośrodkowaniem Nacho Monsalve. Hiszpan był bliski sięgnięcia piłki i zdobycia drugiego gola tego popołudnia, ale zabrakło mu dosłownie centymetrów. 

reklama

46’ - ŁKS mógł zacząć drugie 45 minut w taki sam sposób, jak zrobiła to Arka przed przerwą. Strzał z 5. metra Michała Trąbki został jednak zablokowany. Dobijać starał się jeszcze Pirulo, ale Hiszpan źle trafił w piłkę. Kibice ŁKS-u mają czego żałować, bo była to stuprocentowa sytuacja. 

54’ - Michał Trąbka pięknie przyjął piłkę i zabrał się z nią na połowę Arki, by po chwili pięknym prostopadłym podaniem wypuścić w bój Janczukowicza. Napastnik ŁKS-u trochę zwlekał z oddaniem strzału, przez co kąt zrobił się zbyt ostry, ale i tak do szczęścia zabrakło mu minimetrów. 

55’ - Piotr Janczukowicz znów był bliski zdobycia bramki, ale tym razem płaskie dośrodkowanie kierowane do gracza ŁKS-u w ostatnim możliwym momencie zostało przecięte przez obrońców. Na trybunach słychać było tylko głośny jęk zawodu, bo wielu widziało już piłkę w siatce. 

reklama

62’ - Adam Marciniak dobrze nabiegł na dośrodkowanie ze stojącej piłki, ale od szczęścia dzielił go metr. 

69’ - Kolejnym pięknym dośrodkowaniem z prawej strony popisali się Ełkaesiacy. Piłka co prawda leciała na wysokości biodra Bartoszowi Szelidze, ale i tak zawodnik powinien zachować się lepiej, zwłaszcza, że oddawał strzał Szeliga oddawał już z pola bramkowego. 

71’ - Tym razem Ełkaesiacy na chwilę zaspali. Haydary miał mnóstwo miejsca do oddania strzału, który mógł zamienić się w asystę, ale Kuzimski nie sięgnął futbolówki.

79’ - Dawid Kort mocno uderzył z dystansu. Krzepisz odbił piłkę przed siebie, ale z dobitką nie zdążył Jurić. Sekundę szybszy był defensor gości. 

reklama

ŁKS Łódź 2:1 Arka Gdynia
0:1 - Omran Haydary 1'
1:1 - Nacho Monsalve 36'
2:1 - Bartosz Szeliga 66'
3:1 - Stipe Jurić 90+4'

ŁKS: Bobek - Dankowski, Monsalve, Marciniak, Tutyskinas - Okhronchuk, Nowacki (Koprowski 46’), Trąbka (Kort 74’) - Pirulo, Janczukowicz (Jurić 74’), Balongo (Szeliga 45+4’)

Arka: Krzepisz - Dobrotka, Haydary, Adamczyk, Rymaniak - Skóra (Czubak 80’), Purzycki (Milewski 60’), Tomal, Stolc, Gol - Żebrowski (Kuzimski 26’). 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama