Łodzianie od kilkunastu dni przygotowują się na pełnych obrotach do wznowienia rozgrywek. Nie jest to łatwy czas dla beniaminka PKO Ekstraklasy, bowiem trener Wojciech Stawowy musi w przyśpieszonym tempie poznać możliwości nowych podopiecznych i wyselekcjonować spośród nich grupę najlepszych, aby móc na ich barkach budować zespół.
!reklama!
- Pracujemy nad taktyką i nad sposobem poruszania się po boisku. Wykonujemy dobrą pracę i dajemy z siebie sto procent. Przed nami jeszcze kilka treningów, a potem musimy pokazać walkę w meczu. Czujemy lekkie zmęczenie, bo naprawdę solidnie trenujemy, ale to normalne. Mieliśmy dwa miesiące pauzy i już nie możemy doczekać się starcia z Górnikiem – powiedział po jednym z treningów Tadej Vidmajer, lewy defensor ŁKS-u.
Z pewnością trener Wojciech Stawowy mógłby lepiej sprawdzić piłkarzy w warunkach meczowych, np. podczas sparingu. Niestety, Komisja Medyczna PZPN nie zezwala na rozegranie żadnych spotkań towarzyskich z uwagi na ograniczenie do minimum możliwości zakażenia zawodników i członków sztabów szkoleniowych wirusem COVID-19. Szkoleniowiec ŁKS-u może jedynie przeprowadzać gry wewnętrzne.
- Żałuję, że nie będzie nam dane rozegrać ani jednego sparingu. Jest to bardzo potrzebna jednostka treningowa dla każdego trenera, a dla mnie w szczególności, ponieważ dopiero poznaję zespół. Gry wewnętrzne też są niezwykle ważne, bo one budują pewnego rodzaju styl gry, ale nigdy nie oddają tego co rywalizacja sparingowa z przeciwnikiem zewnętrznym – wyjaśnił trener Wojciech Stawowy, po czym dodał - Należy jednak pamiętać, że w takiej sytuacji są też inne drużyny, nie tylko ŁKS. Trzeba sobie z tym poradzić i nie można z tego powodu narzekać. Brak gry kontrolnej nie jest rzeczą pozytywną, ale staram się po prostu o tym nie myśleć, bo nie mam na to żadnego wpływu. Wpływam z kolei na to, co dzieje się na treningach i w ten sposób muszę przygotować zespół do rozgrywek.
Pierwszy gwizdek w meczu z Górnikiem Zabrze rozgrywanym przy al. Unii 2, zabrzmi o godzinie 15.00. Rywalizacja ta, odbędzie się bez udziału kibiców. ŁKS zorganizował jednak wyjątkową akcję w ramach której każdy fan Rycerzy Wiosny będzie mógł symbolicznie zaznaczyć swoją obecność podczas domowych meczów swoich ulubieńców. Aby dowiedzieć się więcej, kliknij TUTAJ.
Komentarze (0)