ŁKS Commercecon wtorkowym meczem rozpoczął rywalizację w eliminacjach Ligi Mistrzyń. W pierwszej rundzie łodzianki nie przystąpiły do rywalizacji ze względu na przypadki koronawirusa w obozie rywalek z Izraela. Tym samym ełkaesianki przeszły do kolejnej rundy bez gry.
!reklama!
Mecz ze Słowenkami miał być swego rodzaju przełamaniem ekipy ŁKS-u Commercecon, bowiem siatkarki z Łodzi kiepsko rozpoczęły sezon. Po trzech kolejkach plasują się one dopiero na 7. miejscu i tracą pięć punktów do pierwszego Developresu SkyRes Rzeszów.
W starciu z niżej notowanym zespołem ze Słowenii łodzianki nie miały tak naprawdę żadnych problemów. Już od początku gospodynie postawiły swoim rywalkom trudne warunki. W serwisie prym wiodła Serbka Katarina Lazović (sześć asów w całym meczu), a liderką w ataku ŁKS była z kolei Aleksandra Wójcik.
W międzyczasie na bohaterkę ŁKS-u Commercecon wyrosła Magdalena Saad, która dała prawdziwy popis umiejętności w obronie. Również dzięki jej świetnej grze siatkarki Calcit Volley Kamnik zdobyły w drugiej partii jedynie 11 punktów.
W trzeciej odsłonie gospodynie nieco spuściły z tonu, ale mimo to były w stanie bez problemów zwyciężyć w tej partii i całym meczu, który trwał jedynie 66 minut. Najlepszą zawodniczką meczu okazała się Lazović, która zdobyła 15 "oczek". W punktowaniu dzielnie wspierały ją Zaroślińska-Król oraz Wójcik – po dziesięć.
Rewanżowe spotkanie zostało zaplanowane na 14 października w Słowenii. Zespół, który okaże się lepszy w dwumeczu, awansuje do fazy grupowej Ligi Mistrzyń.
ŁKS Commercecon Łódź - Calcit Volley Kamnik 3:0 (25:18, 25:11, 25:17)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.