reklama
reklama

M. Kaczmarek po wygranej z Garbarnią: „Cały czas musimy mieć dużo pokory”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

M. Kaczmarek po wygranej z Garbarnią: „Cały czas musimy mieć dużo pokory” - Zdjęcie główne

Łódź. Sport

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportWidzew Łódź odniósł w środę pierwsze zwycięstwo od powrotu do rozgrywek. Lider pewnie pokonał Garbarnię Kraków 3:1 (1:1). Jak to spotkanie ocenili szkoleniowcy obydwu drużyn?
reklama

Piłkarze z al. Piłsudskiego tragicznie wznowili rozgrywki po przerwie wywołanej przez pandemię. Udało im się zdobyć zaledwie jeden punkt w trzech meczach. Widzewiacy bezbramkowo zremisowali ze Stalą Rzeszów i ponieśli dwie porażki z rąk kandydatów do spadku – najpierw ze Skrą Częstochowa (1:2), a potem z Legionovią Legionovo (1:2). W środę łodzianie mierzyli się znów z drużyną walczącą o utrzymanie, ale tym razem w końcu lepsi okazali się podopieczni trenera Marcina Kaczmarka.

!reklama!

Szkoleniowiec Widzewa cieszy się z ogrania Garbarni Kraków i doskonale zdaje sobie sprawę jak ważne w kontekście dalszych spotkań było to zwycięstwo.

- Nie muszę nikomu tłumaczyć w jakim położeniu byliśmy przed dzisiejszym meczem i jak ważne było dla nas to spotkanie z punktu widzenia dalszych rozgrywek. Bardzo cieszę się, że zespół udźwignął to starcie mentalnie i wygrał na trudnym terenie z Garbarnią. To dla nas bardzo istotny moment od czasu powrotu do gry po pandemii, dlatego gratuluję moim piłkarzom – skomentował trener Marcin Kaczmarek

reklama

Czerwono-Biało-Czerwoni w końcu zgarnęli komplet punktów, ale w niedzielę grają kolejne ważne spotkanie i już teraz muszą zacząć koncentrować się na najbliższym rywalu.

- Po meczu powiedzieliśmy sobie, że to pierwszy krok na drodze do powrotu takiego Widzewa, jaki chcielibyśmy oglądać. Cały czas musimy mieć jednak dużo pokory, bo za trzy dni mamy mecz z Lechem II Poznań i chcemy pozostać na ścieżce zwycięstw – zaznaczył szkoleniowiec lidera.

Opiekun Garbarni był zawiedzony przegraną swojego zespołu, ale mimo porażki uważa, że jego podopieczni pokazali charakter w meczu z Widzewem.

- Jest nam przykro, że przegraliśmy bardzo ważne spotkanie u siebie, szczególnie że jesteśmy bardzo blisko strefy spadkowej. Pomimo tego, że czujemy się źle, to mam w drużynie chłopaków, którzy mają charakter i pokazali to w wielu fragmentach dzisiejszego meczu. Trafiliśmy na przeciwnika bardzo skoncentrowanego po ostatnich porażkach. Byliśmy zespołem równorzędnym i na tym buduję swój optymizm. Walczymy o ligowy byt, do tego potrzebne jest niezwykłe poświęcenie i dzisiaj było je widać – powiedział trener Łukasz Surma.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama