Wiadomo było, że zadanie nie będzie łatwe.
Pojedynek Warty Poznań z ŁKS-em Łódź
Poznaniacy bowiem w bieżącym roku kalendarzowym jeszcze nie przegrali. Po drodze pokonali, chociażby Rakowa Częstochowa, aktualnego mistrza Polski. Kontuzje w ŁKS-ie Dobry wynik ŁKS-owi w spotkaniu z warciarzami miała dać zmiana w środku pola. W porównaniu do meczu z Puszczą doszło w składzie ŁKS-u do jednej roszady.Miejsce Jakuba Letniowskiego, który w trakcie ostatniego treningu przed wyjazdem na mecz z Wartą nabawił się urazu, w podstawowym składzie zajął Thiago Ceijas. Kontuzjowany jest też Pirulo i on również nie znalazł się nawet w kadrze meczowej. Trener ŁKS-u deklarował, że skrzydłowy zdoła wyzdrowieć na mecz z Wartą, ale widocznie uraz okazał się poważniejszy niż wcześniej sądzono. Absencja Pirulo sprawiła, że na ławkę rezerwowych wrócił Oskar Koprowski. Poza kadrą znalazł się również Stipe Jurić, który wystąpił w piątkowym meczu rezerw z KKS-em Kalisz.
Bobek bohaterem ŁKS-u
Bobek uratował ŁKS w pierwszej połowie Już w piątej minucie gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. Bliski strzelenia gola po rzucie rożnym był Miguel Luis, ale piłka po strzale Portugalczyka minimalnie minęła bramkę strzeżoną przez Aleksandra Bobka. Źle w spotkanie wszedł Levent Gulen. Warta dwukrotnie przejęła piłkę po jego błędach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.