Kibice gości do tej pory mogli uczestniczyć w meczach, wchodząc na specjalnie przygotowaną trybunę, ale teraz, gdy zapowiadane jest przy jej terenie pojawienie się ciężkiego sprzętu budowlanego, nie będzie możliwe, żeby dalej pojawiali się na łódzkim obiekcie. Dopingujący przyjezdnych wrócą tu, gdy budowa pozostałych trzech trybun na stadionie zostanie zakończona, czyli w sezonie 2021/2022.
Klub w specjalnym oświadczeniu wyjaśnił także okoliczności incydentów na stadionie podczas sobotniego meczu PKO BP Ekstraklasy z Legią Warszawa. Wówczas kibice ŁKS-u zachowywali się niestosownie w stosunku do zawodników i sztabu szkoleniowego klubu ze stolicy, siedzących na ławce rezerwowych.
Osoby udzielające się w tak chamski i nieprzystający kibicom sposób zostaną ukarane zakazami stadionowymi, gdy tylko zakończy się analiza monitoringu i innych materiałów, które pozwolą je rozpoznać.
Dyrektor ŁKS-u, Dariusz Lis w oświadczeniu przeprosił trenerów i piłkarzy Legii. - Stadion przy al. Unii ma być miejscem rozrywki dla całych rodzin i nie pozwolimy, aby wybryki kilku osobników przeszkodziły nam w realizacji tego celu. Chcemy, aby ludzie przychodzący oglądać w akcji piłkarzy ŁKS-u koncentrowali się tylko na pozytywnym dopingu. Nie będziemy tolerować żadnych patologicznych zachowań przed meczem, po meczu, ani też w jego trakcie – podkreśla Lis.
Najbliższe spotkanie „Rycerzy Wiosny” to wyjazd do Płocka, gdzie w sobotę o 15 podopieczni Kazimierza Moskala zmierzą się z miejscową Wisłą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.