Świetny początek łodzianek
TME SMS Łódź po zdobyciu mistrzostwa Polski w ubiegłym sezonie przystąpił do eliminacji Ligi Mistrzów. Podopieczne Marka Chojnackiego na stadionie ŁKS-u Łódź zmierzyły się z Anderlechtem.Mistrzynie Polski prowadziły już 2:0 w pierwszym meczu eliminacji Ligi Mistrzów. Na prowadzenie łódzki zespół wyprowadziła Anna Rędzia już w 13. minucie. Do przerwy wynik przy al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi nie uległ zmianie.
Zaraz po zamknie stron podwyższyła Dominika Kopińska i wydawało się, że TME SMS zmierza po pewne zwycięstwo, ale wtedy do pracy wzięły się zawodniczki z Belgii.
Fantastyczny powrót Anderlechtu
W 57. minucie, czyli 12 golu po drugim trafieniu łodzianek kontakt Anderlechtowi dała Alexis Taylor Thornton. Nie minęło 10 minut, a na Stadionie Króla mieliśmy już remis za sprawą Loli Wajnblum. W tamtym momencie podopieczne Marka Chojnackiego walczyły o remis.Niestety w doliczonym czasie gry „comeback” stołecznej drużyny z Belgii dopełniła piłkarka, która raz już wpisała się tego dnia na listę strzelców, czyli Alexis Taylor Thornton. Trafienie z koncówki meczów przesądziło o tym, że TME SMS żegna się z tą edycją Ligi Mistrzów.
TME SMS Łódź 2:3 RSC Anderlecht
1:0 - Anna Rędzia 13’
2:0 - Dominika Kopińska 49’
2:1 - Alexis Taylor Thornton 57’
2:2 - Lola Wajnblum 66’
2:3 - Alexis Taylor Thornton 90+2’
TME SMS: Szparkowska - Enjo (Onoszko 81’), Sokołowska, Zieniewicz, Kolis (Gąsieniec 90+2’) - Krezyman (Dąbrowska 50’), Abambila, Grzybowska, Rędzia - Jedlińska, Kopińska
RSC Anderlecht: Odeurs - Vanwynsberghe, Colson, De Neve, Deloose - Vatafu, Minaert, Tison - Buabadi, Thornton, Wijnants
CZYTAJ TAKŻE: Trudne zadanie przed Dynamem Kijów w rewanżu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.