reklama
reklama

Orzeł Łódź znów bez zwycięstwa, ale tym razem także bez porażki. Z Agred Malesa Ostrów Wielkopolski na remis

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Orzeł Łódź znów bez zwycięstwa, ale tym razem także bez porażki. Z Agred Malesa Ostrów Wielkopolski na remis - Zdjęcie główne

Orzeł Łódź znów bez zwycięstwa, ale tym razem także bez porażki. Z Agred Malesa Ostrów Wielkopolski na remis

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Przed tygodniem żużlowcy Orła Łódź przegrali na własnym obiekcie z zawodnikami z Ostrowa Wielkopolskiego 44:46 w spotkaniu 5. kolejki eWinner 1. ligi. Bardzo szybko nadarzyła się okazja do rewanżu, bowiem podopieczni Adama Skórnickiego znów stanęli w szranki z ekipą z Wielkopolski. 
reklama

Orzeł Łódź remisuje na ostatniej prostej!

Pierwszy bieg zakończył się remisem. Co prawda jako pierwszy do mety dojechał zawodnik z Łodzi, Marcin Nowak, ale na drugim i trzecim miejscu skończyli odpowiednio Nicolai Klindt i Grzegorz Walasek z drużyny gospodarzy. Drugi start także remisowy. Tym razem zwyciężył żużlowiec Agred Malesa Ostrów Wielkopolski, Sebastian Szostak, ale trzy punkciki na konto Orła Łódź przywieźli Mateusz Dul i Jakub Sroka.

!reklama!

W kolejnym biegu panowanie nad maszyną stracił Brady Kurtz. Australijczyk zrobił to z własnej winy, a na dodatek nie pozbierał się z toru. Wyścig został przerwany, a zawodnik Orła został wykluczony z powtórki. W tej, Aleksander Łoktajew zdobył zaledwie punkcik. Agred Malesa Ostrów Wielkopolski prowadziła po trzecim biegu 11:7. 

Po siódmym wyścigu łodzianie przegrywali już 17:25. Tomasz Gapiński i Nicolai Klindt przywieźli łącznie 4 punkty, a z dwoma skończył Łoktajew. Miejscowi długo utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. Po biegu nr 12 podopieczni Adama Skórnickiego przegrywali 33:39. Znów wystartować nie mógł Brady Kurtz, który dotknął taśmy. W jego miejsce pojechał Mateusz Dul i spisał się całkiem nieźle, gdyż młody żużlowiec Orła zdobył dla swojego zespołu 2 oczka. 

Ostatnie trzy starty łódzkich żużlowców to niesamowita pogoń za korzystnym wynikiem, co się ostatecznie udało. Orzeł Łódź odrobił straty i zremisował z Agred Malesa Ostrów Wielkopolski 45:45. W dwumeczu obydwu ekip lepsi okazali się jednak gospodarze, którzy biorąc pod uwagę wynik starcia sprzed tygodnia, to żużlowcy z Wielkopolski wygrali 87:81. 

Agred Malesa Ostrów Wielkopolski - KŻ Orzeł Łódź. Bieg po biegu:

1. Nowak, Klindt, Walasek, Kościuch – 3:3 – (3:3)
2. Szostak, Sroka, Dul, Poczta – 3:3 – (6:6)
3. Hansen, Berntzon, Łoktajew, Kurtz – 5:1 – (11:7)
4. Becker, Gapiński, Poczta, Dul – 3:3 – (14:10)
5. Walasek, Kościuch, Hansen, Becker – 4:2 – (18:12)
6. Berntzon, Kurtz, Nowak, Szostak – 3:3 – (21:15)
7. Gapiński, Łoktajew, Klindt, Sroka – 4:2 – (25:17)
8. Becker, Kościuch, Poczta, Berntzon (w/u) – 1:5 – (26:22)
9. Kurtz, Klindt, Gapiński, Nowak – 3:3 – (29:25)
10. Walasek, Łoktajew, Dul, Hansen – 3:3 – (32:28)
11. Becker, Klindt, Hansen, Nowak – 3:3 – (35:31)
12. Walasek, Dul, Szostak, Sroka – 4:2 – (39:33)
13. Kurtz, Berntzon, Kościuch, Gapiński – 2:4 – (41:37)
14. Kościuch, Klindt, Becker, Hansen – 2:4 – (43:41)
15. Kurtz, Walasek, Łoktajew, Berntzon – 2:4 – (45:45)

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama