Łodzianki po dwóch pierwszych meczach w tym sezonie, miały na koncie zero punktów, tak samo jak ich sobotnie przeciwniczki z Warszawy. Mecz z AZS-em był więc dobrą okazją na przełamanie. Mogliśmy spodziewać się wyrównanego spotkania i takie też miało miejsce. Początek jednak wyraźnie należał do warszawianek. Gospodynie zawodów wyszły szybko na czterobramkowe prowadzenie i w 13. minucie meczu na tablicy widniał wynik 6:2. Zawodniczki z Łodzi nie spuściły głów i zaledwie po sześciu minutach był już remis 7:7, a w 25. minucie prowadziły już 8:12. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:14 dla łodzianek.
W drugiej odsłonie meczu, zawodniczki przyjezdne starały się kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie i utrzymywały przez cały czas bezpieczną zaliczkę z pierwszej połowy. Nerwowo zrobiło się dopiero, gdy na minutę przed końcem AZS Uniwersytet Warszawa rzucając swoją 21. bramkę zmniejszył straty do zaledwie dwóch bramek.
Nadzieję na korzystny rezultat rozwiały jednak szybko Marlena Gitzel i Natalia Kowalska, które dokładając dwie bramki ustaliły wynik spotkania na 21:25, a pierwsze zwycięstwo w sezonie szczypiornistek z Łodzi stało się faktem.
Po stronie ChKS-u PŁ warto wyróżnić Wiktorię Szymczak i Natalię Szmigielską za największą ilość zdobytych bramek.
AZS Uniwersytet Warszawa - ChKS PŁ 21:25 (11:14)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.