Trener Marcin Matysiak nie zdecydował się na zmiany w składzie. Pokonać Radomiaka miała taka sama jedenastka jak przed tygodniem w meczu z Cracovią.
Świetna pierwsza połowa ŁKS-u i Kay Tejan show
Bardzo aktywny na początku spotkania był Kay Tejan. To za sprawą Holendra ŁKS oddał tego dnia pierwszy strzał, ale uderzenie zostało zablokowanie przez obrońcę Radomiaka. Generalnie początek spotkania był dość wyrównany. Raz przy piłce utrzymywali się gospodarze, a raz goście. Największe problemy obrońcom ŁKS-u sprawiał Rafał Wolski.W ósmej minucie wydawało się, że Dani Ramirez został sfaulowany w środku pola, ale sędzia Damian Kos nie odgwizdał przewinienia. Wykorzystał to Radomiak, ale przy dojściu do piłki Jardela wyprzedził bramkarz ełkaesiaków Dawid Arndt. Chwilę później po raz kolejny aktywny pod bramką ŁKS-u był Jardel i Brazylijczyk wywalczył rzut wolny.
ŁKS Łódź kontra Radomiak Radom
Za faul na nim żółtą kartkę obejrzał Rahil Mammadov. Później kolejną dobrą okazję pod bramką Radomiaka miał Tejan. Holender ominął wszystkich obrońców Radomiaka, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i ponownie obrońcy Radomiaka zablokowali jego strzał. Ta sytuacja napędziła ełkaesiaków, którzy atakowali bramkę rywala coraz częściej.ŁKS Łódź 3:2 Radomiak Radom
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.