Opiekun łódzkiej ekipy żałuje, że nie udało się jego podopiecznym wygrać, ale zaznacza, że punkt w Zabrzu także jest niezwykle cenny:
- Jak to się mówi - punkt to punkt. Obie drużyny miały swoje sytuacje. Górnik po stracie bramki był mocno determinowany, żeby wyrównać. Myślę, że trochę brakowało nam większego utrzymania się przy piłce i stworzenia sytuacji, która dałaby nam drugą bramkę. Nie udało się dowieźć zwycięstwa, ale musimy ten punkt uszanować – podsumował trener Kazimierz Moskal.
Szkoleniowiec Górnika Zabrze chciałby, aby jego piłkarze grali częściej jak podczas ostatnich dwudziestu minut w pojedynku z ŁKS-em:
Tak naprawdę Górnik z końcowych minut to zespół, który chcielibyśmy oglądać. Naszym celem jest lepsza gra, aby stadion był zapełniony w jak największym stopniu, bo to wszystko jest dla kibiców. Aby tak się stało, musimy grać częściej jak w końcówce z ŁKS-em. Widać, ze jesteśmy dobrze przygotowani, łatwo dochodzimy do sytuacji. Musimy jedynie je wykorzystywać w kolejnych spotkaniach – skomentował trener Marcin Brosz.
Komentarze (0)