Widzew Łódź żegna Enkeleida Dobiego w kontrowersyjnych okolicznościach
Widzew Łódź w rundzie wiosennej zaczął wyglądać naprawdę solidnie. Podopieczni wówczas jeszcze Enkeleida Dobiego długo nie dawali się pokonać, a strata do miejsca barażowego wynosiła w pewnym momencie zaledwie jeden, skromny punkcik.!reklama!
Nie trudno trafić na plotki, że zawodnicy Widzewa Łódź nie przepadali za metodami albańskiego szkoleniowca i najzwyczajniej w świecie woleliby oni pracować z kimś innym, byle nie z Enkeleidem Dobim. No więc co zrobił zarząd Widzewa Łódź? Zwolnił trenera Dobiego, a na jego miejsce wszedł dotychczasowy asystent Albańczyka, Marcin Broniszewski. Łodzianie po pożegnaniu z byłym trenerem Górnika Polkowice na 15 możliwych punktów zdobyli 5, a marzenia o barażach odjechały na 8 punktów.
O tym jak podziękowano albańskiemu trenerowi także wiele się mówiło. Enkeleid Dobi powiedział wprost, że dowiedział się o rezygnacji z jego usług z mediów. Jak to powiedział były trener Widzewa: - Wystarczyło po prostu zadzwonić.
Swoimi przemyśleniami na ten temat podzielił się dziennikarz Przeglądu Sportowego, Łukasz Olkowicz, który umieścił taki oto post na Twitterze:
Piłkarzom Widzewa zaczęło być nie po drodze z Enkeleidem Dobim. Dostali nowego, którego lubią. W 5 meczach zdobyli 5 punktów. Mają lustra w swojej szatni?
— Łukasz Olkowicz (@LukaszOlkowicz) May 9, 2021
Swoje dołożył także były zawodnik Widzewa Łódź, a obecnie prezes PZPN, Zbigniew Boniek:
Katastrofa, kompromitacja i wstyd... #
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) May 9, 2021
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.