Mateusz Michalski to zawodnik od lat związany z czterokrotnym mistrzem Polski. 30-latek wystąpił w tym sezonie 7 razy na zapleczu ekstraklasy i w ostatniej kolejce do dwóch asyst dołożył gola. Jest to na razie jedyna bramka Michalskiego w tym sezonie, ale za to jaka. Gracz Widzewa Łódź został wybrany autorem najładniejszego trafienia 8. kolejki Fortuna 1 Ligi.
Michalski wykończył 14-podaniową akcję łódzkiego klubu pięknym uderzeniem z dystansu. Jak sam przyznał trener Janusz Niedźwiedź, gol ten był bardzo potrzebny, aby ten uwierzył, że ciężka praca, którą wykonuje codziennie na treningach, przynosi efekty w postaci liczb:
- Druga bramka mnie cholernie ucieszyła, nie tylko dlatego, że Bartek Guzdek dobrze podał piłkę, ale dlatego, że autorem gola był Mateusz Michalski, któremu bardzo brakowało tej bramki. Mateusz to fajny gość, który ciężko pracuje na treningach, dochodził do sytuacji, ale brakowało mu zwieńczenia w postaci gola - mówił szkoleniowiec Widzewa Łódź.
Mateuszowi Michalskiemu zaangażowania nigdy nie brakowało i dzięki temu wszyscy związani z Widzewem Łódź cieszą się z pięknego trafienia 30-latka tak samo jak Janusz Niedźwiedź.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.